W Polsce każdego dnia 50 kobiet dowiaduje się o raku piersi. Kochaj swoje piersi i badaj je regularnie!

Niestety rak piersi należy do tych chorób nowotworowych, które przez długi czas nie dają wyraźnych symptomów, nie objawiają się też bólem, który stanowiłby sygnał alarmowy dla pacjentów. Tymczasem w Polsce każdego dnia 50 kobiet dowiaduje się o diagnozie. Dlatego tak istotnym elementem profilaktyki i uniknięcia postępującego rozwoju komórek nowotworowych jest regularne samobadanie piersi. Każda kobieta po ukończeniu 20 roku życia powinna sprawdzać piersi przynajmniej raz w miesiącu.

- Procedura nie jest skomplikowana i zajmuje zaledwie parę minut. Najlepiej robić badanie raz w miesiącu, między 6 a 9 dniem cyklu, idealnie zawsze tego samego dnia. Po menopauzie samobadanie można wykonywać raz w miesiącu, np. w pierwszą sobotę - informuje Magdalena Sulikowska z Fundacji Alivia, która wraz z HelloBody jest organizatorem kampanii Love Your Boobs.

Samobadanie piersi. Jak to robić?

Eksperci podkreślają, że sama procedura trwa zaledwie kilka minut. Wystarczy stanąć przed lustrem lub pod prysznicem i namydlić pierś - co ułatwi wyczuwanie zmian i delikatnie rozpocząć badanie.

- Trzeba ocenić, czy piersi i brodawki nie zmieniły swojego kształtu. Po ściśnięciu brodawek trzeba sprawdzić, czy nie wycieka z nich wydzielina. Podczas badania, delikatnie naciskając trzema środkowymi palcami, zatacza się drobne kręgi wokół piersi, szukając zgrubień lub guzków. Nie można zapominać też o pachach, regularnie kontrolując czy węzły chłonne nie są powiększone i czy nie ma wyczuwalnych zgrubień - zaznacza Magdalena Sulikowska.

W razie wątpliwości związanych np. z wyczuciem zgrubienia należy od razu umówić się na wizytę do specjalisty, który zweryfikuje nasze podejrzenia i skieruje na dalszą diagnostykę. Warto również pamiętać, że kobiety kończące 50 rok życia muszą regularnie wykonywać badanie mammograficzne. Regularna diagnostyka nie powinna być tematem tabu, a rutynowym zachowaniem, które w naturalny sposób może przedłużyć życie kobiet.

- Z okresu diagnozy bardzo dobrze pamiętam, że nagle wokół mnie większość kobiet zapisała się na profilaktyczne badania. Pomyślałam sobie, że może na coś ta moja choroba się przyda. Wtedy moimi koleżankami kierował strach - nie chciały, żeby spotkało je to, co mnie. Chciałabym, żeby każda kobieta robiła profilaktyczne badania nie ze strachu, ale dlatego, że dba o swoje zdrowie - marzy Magda Karos, podopieczna Fundacji, która 8 lat choruje na raka piersi.

Rak piersi na Pomorzu

W naszym regionie każdego roku rak piersi jest rozpoznawany u około 1,2 tys. pacjentów. Niestety na tę chorobę nowotworową umiera przeszło 300 mieszkanek Pomorza.