Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Parku Centralnym zasadzono pierwsze Drzewko Życia

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Zasadzony w Parku Centralnym migdałowiec przypominać ma o wszystkich dzieciach, które w 2023 roku na świat przyszły właśnie w Gdyni. - Za kilka lat w tym miejscu będzie aleja, którą co roku będziemy rozwijać. Mam nadzieję, że podczas wizyt w Parku Centralnym będziecie Państwo z radością patrzyli na to drzewo, które upamiętnia Wasze dzieci - mówił Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Drzewko Życia będzie rosło w Parku Centralnym. A kolejne już w drodze

Na oddziale położniczym szpitala w Redłowie znajduje się magiczne Drzewko Życia. Każdy przyczepiony do niego listek symbolizuje cud narodzin kolejnego dziecka. Posadzony w Parku Centralnym migdałowiec będzie przypominać o każdym z nich.

- Dzisiaj spotykamy się po to, by podsumować ubiegły rok - podkreślał Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Sadzimy ten piękny migdałowiec, który rozpocznie aleję. W każdym roku będziemy upamiętniali nowych, młodych gdynian takim pięknym drzewem. Za kilka lat w tym miejscu będzie aleja, którą co roku będziemy rozwijać. Mam nadzieję, że podczas wizyt w Parku Centralnym będziecie Państwo z radością patrzyli na to drzewo, które upamiętnia Wasze dzieci.

Idea stworzenia Drzewka Życia zrodziła się wśród pracowników Szpitala Morskiego im. PCK w Redłowie na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym i została zainaugurowana rok temu, podczas wizyty prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka w 97. urodziny miasta. Mamy dzieci urodzonych 10 lutego 2023 roku przypięły zielone listki z imieniem i datą narodzin synka lub córeczki na specjalnym Drzewku Życia, które powstało na oddziale. Ten symboliczny gest ma podkreślić znaczenia każdego rodzącego się w tym miejscu życia. W miarę upływu czasu gałęzie drzewka pokryły się liśćmi, które stworzyły wspaniałą zieloną koronę wszystkich 1 242 dzieci, które narodziły się w ubiegłym roku w gdyńskim szpitalu.

- Kiedy w naszych głowach zrodziła się idea Drzewka Życia, nie do końca wierzyliśmy, że uda nam się to przekuć w prawdziwe, żywe drzewo, które dzisiaj sadzimy - podkreśla Anna Toczyłowska, kierownik Oddziału Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Szpitala Morskiego w Gdyni. - Biorąc jednak pod uwagę datę, kiedy ten pomysł się zrodził - 10 lutego - to chyba jednak byliśmy skazani na sukces. Mam nadzieję, że to początek pięknej tradycji.

Po każdym roku jedno żywe drzewo zostanie posadzone w mieście, symbolizując wszystkie urodzone w ciągu minionego roku dzieci.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki