Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UKS PCM Kościerzyna - Vistal Gdynia: Kolejne derby, czyli nie ma czasu na rozpamiętywanie

Janusz Woźniak
Tomasz Bolt/Polska Press
Trzecia kolejka spotkań w PGNiG Superlidze kobiet nie przyniosła wielkich zdobyczy punktowych pomorskiemu tercetowi drużyn. Derbowy pojedynek UKS PCM Kościerzyna z Vistalem Gdynia będzie zatem bardzo ważny dla obu drużyn.

Wygrały tylko na własnym parkiecie gdańskie akademiczki z Ruchem Chorzów 33:24 i były to pierwsze punkty w tym sezonie zdobyte przez AZS Łączpol AWFiS Gdańsk.

Znacznie gorzej było w delegacjach. W Elblągu Start ograł Vistal Gdynia 26:19 (12:10). To było historyczne dla gospodyń, bo pierwsze, ligowe zwycięstwo nad Vistalem. Gdynianki zaczęły nawet nieźle, prowadziły 3:1, ale były to miłe złego początki. Ostatni remis w tym meczu był tuż po przerwie (12:12), ale później elblążanki zdobyły 5 bramek z rzędu (17:12) i pilnowały tej przewagi do końca. Podopieczne trenera Pawła Tetelewskiego popełniały błędy całymi seriami, co musiało skończyć się porażką. Jeżeli nieco na siłę szukać pozytywów meczu w Elblągu, to do takich można zaliczyć grę nowej serbrskiej rozgrywającej Vistalu. Dunja Tasić była najskuteczniejszą gdyńską zawodniczką, zdobywając 5 bramek.

Nikt kto przytomny nie mógł liczyć, że pierwsze punkty w tym sezonie zdobędzie w Lubinie zespół UKS PCM Kościerzyna. Niespodzianki rzeczywiście nie było, bo Zagłębie wygrało 31:21 (14:12). Jednak przebieg tego meczu pokazał, że kościerski beniaminek stara się szybko uczyć gry w superlidze. Po kwadransie gry w Lubinie był remis 7:7, w 33 minucie także remis 15:15. Dopiero w ostatnich 20 minutach meczu, od wyniku 18:17, bardziej doświadczone i utytułowane gospodynie osiągnęły przewagę. Dla UKS PCM najwięcej, bo 6 bramek, rzuciła Justyna Belter.

Już dzisiaj następna kolejka spotkań w kobiecej superlidze. Z naszego punktu widzenia najciekawszy mecz odbędzie się w Kościerzynie. Tam o godzinie 18 rozpoczną się pomorskie ligowe derby jakich jeszcze nie było. UKS PCM Kościerzyna grać będzie z gdyńskim Vistalem. Wicemistrzynie Polski kontra beniaminek.

Terminarz nie oszczędza podopiecznych trenera Dariusza Męczykowskiego, bo grają od początku sezonu z czołowymi drużynami superligi. Dzisiaj Vistal będzie faworytem, chociaż w okresie przygotowawczym gdynianki przegrały mecz sparingowy z kościerskim zespołem. Natomiast gdański Łączpol wybiera się w daleką podróż do KPR Jelenia Góra. Gospodynie nie zdobyły jeszcze punktu i... niech tak po środowym meczu zostanie.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki