Funkcjonariusze zatrzymali 46-letnią mieszkankę Gdańska, podejrzaną o kradzież 13 tys. zł. ze szkolnego sejfu. Pieniądze to wpłaty uczniów na wycieczkę szkolną, która ostatecznie nie odbyła się ze względu na pandemię koronawirusa. Zebrane fundusze zdeponowano w sejfie, by móc wykorzystać je w przyszłości. Te niestety zostały wyprowadzone z niego przez jedną z pracownic administracyjnych szkoły.
Zniknięcie pieniędzy odkryto po wakacyjnej przerwie. O kradzieży policjantów z Wrzeszcza poinformowała dyrekcja szkoły.
- Policjanci szczegółowo sprawdzili wszystkie zdobyte w tej sprawie informacje, przesłuchali świadków i szybko wytypowali jedną z kilku osób, które miały dostęp do szkolnego sejfu. Na podstawie zgromadzonych dowodów wytypowali kobietę, która odpowiadała za kradzież pieniędzy. To pracownik administracyjny szkoły z kilkuletnim stażem - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na początku tygodnia kryminalni z komisariatu we Wrzeszczu zatrzymali podejrzaną w jej mieszkaniu. Kobieta przyznała się do winy, ale nie potrafiła wytłumaczyć policjantom, dlaczego okradła dzieci.
Usłyszała 4 zarzuty dotyczące kradzieży, bowiem pieniądze z sejfu zabierała czterokrotnie, biorąc różne kwoty - od 2 do 8 tysięcy złotych. Za kradzież grozi jej 5 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?