Uchodźcy z Ukrainy znaleźli schronienie w Grodzisku Owidz. Polsko-ukraińskie rękodzieło trafi na sprzedaż

- Od pierwszych informacji o ataku Rosji na Ukrainę, oczywiste dla nas było to, że postaramy się pomóc wszystkimi możliwymi sposobami — zaznacza Magdalena Cholewa, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu Grodzisko Owidz.- Pierwsze kobiety wraz z dziećmi dotarły do nas 4 marca. Przybyły z Czarnomorska (okolice Odessy), zostawiając w kraju swoich mężów, ojców, a nawet i starszych synów i córki. Na tę chwilę mieszka u nas sześć kobiet oraz ośmioro dzieci. Najmłodsi są 3-letni chłopczyk o imieniu David oraz 4-letnia Katia. Wszyscy nasi goście są absolutnie cudowni, ciepli i bardzo otwarci. Uczymy się wzajemnie swoich języków, opowiadamy o swoich zwyczajach, ale i o tym, co dzieje się tam, za naszą granicą.

- Naszych gości zakwaterowaliśmy w pięciu pokojach hotelowych, którymi dysponujemy jako Grodzisko. Każdy z tych pokoi ma własną, prywatną łazienkę. Na wspólnej przestrzeni udało nam się również stworzyć mini kuchnię, dzięki której nasze rodziny mogą same przygotowywać sobie śniadania i kolacje — opowiada dyrektor.

Pracownicy Grodziska bardzo zaangażowali się w stworzenie ukraińskim gościom jak najbardziej przyjaznej atmosfery.

- Bardzo zależało nam, aby zaoferować tym rodzinom jak najlepsze warunki, by nie czuli się tu jak przypadkowi przejezdni, położeni kątem na ciasnej sali. Wspólnymi siłami udało się zapewnić także zabawki i gry. Firma CNC Pompy Ciepła przekazała zebrane produkty żywnościowe oraz higieniczne, które dostarczył do nas Waldemar Kalenda. Obiady przygotowuje codziennie Karczma Słowiańska na Podgrodziu — mówi Magdalena Cholewa.

Pracownicy Grodziska szybko i chętnie zaprzyjaźnili się z gośćmi z Ukrainy. Od kilku dni wspólnie, podczas integracyjnych warsztatów rękodzielniczych m.in. wyplatają bransoletki, lepią z gliny czy malujemy na płóciennych torbach. Zajęcia te są też formą terapii – dają chwilę wytchnienia tęskniącym za swymi domami kobietom i ich pociechom.

- Efekt – przecudne i unikalne rzeczy – będziecie mogli nabyć na wyjątkowym stoisku już 3 kwietnia podczas Owidzkiego Jarmarku Wielkanocnego. Cały dochód przeznaczony zostanie na pomoc walczącej Ukrainie – gorąco zachęcamy do przybycia i dołożenia swojej cegiełki, poprzez zakup pięknego, polsko ukraińskiego rękodzieła tworzonego z sercem — zaprasza dyrektor placówki.

Koleje ciekawe wydarzenie, dzięki któremu będziemy mogli poznać kulturę naszych sąsiadów, odbędzie się w piątek, 18 marca. Tego dnia Na Podgrodziu Karczma Słowiańska w Grodzisku Owidz, zaprasza na wieczór ukraiński. Goście z Ukrainy będą pomagać w przygotowaniu regionalnych potraw. W menu: barszcz ukraiński, pampuchy czosnkowe, pielmienie z mięsem, wareniki z ziemniakami i grzybami, a na deser monastyrska izba z wiśnią i miodownik.

Cel szczytny, zachęcamy do rezerwacji stolika, 10% ze sprzedaży dań będzie przekazana dla dzieci z Ukrainy. Tel.
731 800 442- liczba miejsc ograniczona.