- Będę go odwodził od tej decyzji, ale to twardziel i jak włoży but na nogę, to uzna, że może jechać - przewidywał z troską trener gdańskiego zespołu Stanisław Chomski.
Jonasson włożył but na nogę i we wtorek wystąpił w meczu szwedzkiej ekstraklasy. Wprawdzie jego Vetlanda przegrała 41:49 z Indianerną Kumla, ale kapitan Wybrzeża zdobył 12+2 pkt (3,3,3,0,1*,2*), dwukrotnie pokonując, między innymi, lidera klasyfikacji Grand Prix Emila Sajfutdinowa.
Dzień później Jonasson, w towarzystwie Roberta Miśkowiaka i Dawida Stachyry, miał się pojawić w lidze angielskiej, w składzie Poole Pirates. Mecz "Piratów" został jednak odwołany.
Na Wyspach Brytyjskich jeździł natomiast Artur Mroczka, ale pewnie chciałby o tym występie zapomnieć, bo w trzech startach zdobył dla Belle Vue Aces tylko 1 punkt. Niewiele skuteczniejszy był Renat Gafurow w lidze duńskiej, kończąc mecz z dorobkiem 2+1 (0,2*,d,d,-). Lepiej w Szwecji, ale na zapleczu ekstraklasy, spisał się Robert Miśkowiak, gromadząc w czterech startach 7 (2,3,0,2) punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?