Rodzice robią wszystko, aby Filipek mógł w przyszłości chodzić. Jednak serce im pęka, gdy patrzą na cierpienie synka.
- Jego rówieśnicy już dawno biegają, a nasz Filip nie jest w stanie nawet stać – gdy próbuje, przewraca się. A nam pękają serca.
Leczenie refundowane w tym momencie nie jest możliwe – otrzymaliśmy informację, że operacja mogłaby zostać przeprowadzona z bardzo dużym opóźnieniem czasowym, a wtedy różnica w długości nóżek Filipa może wynosić nawet 15 centymetrów - mówią Monika i Bartosz, rodzice Filipka. - Nie możemy na to pozwolić. To ogromne niebezpieczeństwo dla kręgosłupa, bioder i ryzyko kolejnych dodatkowych operacji, których tak bardzo chcemy uniknąć. Za kilka lat znaczną część leczenia możemy mieć za sobą, a Filip otrzyma szansę na sprawność. Jest tylko jeden warunek – każda z operacji musi być przeprowadzona w odpowiednim odstępie czasowym.
Narodziny chłopca
- Coś jest nie tak z nóżką dziecka – to pierwsze słowa jakie usłyszeliśmy po porodzie. Ciąża książkowa, wyniki badań – prawidłowe. Nic nie wskazywało na to, że nasz syn urodzi się chory - opisuje pai Monika.
Filip urodził się 18 kwietnia 2022r w Słupsku z wadą wrodzoną: fibular hemimelia. W jego prawej nóżce brakuje kości strzałkowej.
- Stópka naszego synka jest mocno zniekształcona oraz ma tylko trzy paluszki. Piszczel jest natomiast bardzo wygięta i mocno skrócona. Niestety mamy również do czynienia ze skrótem kości udowej oraz niewykształceniem się stawu skokowego. Aktualnie prawa nóżka jest o 4 cm krótsza od lewej, jednak zawsze już kość piszczelowa i udowa będzie rosła wolniej, a co za tym idzie, nieleczony skrót nóżki w wieku nastoletnim wyniósłby około 30 cm. To wszystko sprawia, że nasz synek bez leczenia nigdy nie będzie chodzić - mówią rodzice.
Filip musi przejść serie ciężkich i bolesnych operacji m.in. rekonstrukcje stopy, operacje kolana, kilkukrotne wydłużanie piszczeli i uda specjalnymi aparatami. Kluczowa w jego leczeniu jest rehabilitacja.
- Po konsultacji wady synka w różnych ośrodkach, zdecydowaliśmy na leczenie w Poznaniu. Pierwsza operacja tzw. super ankle–korekcja stawu skokowego odbędzie się, gdy Filip skończy dwa lata. Następnie przed synkiem pierwsze wydłużanie nóżki, ale Filip musi do tego czasu funkcjonować z coraz to większą różnicą w długości nóg. Dlatego, gdy skończy roczek czeka go pierwsza ortoproteza, która zakładana będzie na krótszą nóżkę – pozwoli mu ona stanąć na równi. Niezmiernie istotne jest, to aby każdy wymagany etap leczenia został przeprowadzony w ściśle określonym wieku pacjenta. Jeśli ten warunek nie zostanie spełniony, wysoce prawdopodobne jest, że możemy zaprzepaścić to, co zostało osiągnięte do tej pory. A nasz syn nigdy nie stanie na równych nogach - mówi mama chłopca.
Filip od urodzenia jest regularnie rehabilitowany, ma silne przykurcze w nóżce, obniżone napięcie mięśniowe oraz asymetrię ciała. Jest pod opieką wielu specjalistów m.in. ortopedy, neurologa, genetyka, okulisty, kardiologa.
- Nam rodzicom serce rozrywa się na kawałki, wiedząc, że Filip przez większość swojego dzieciństwa będzie musiał stawać ramię w ramię z ogromnym bólem, wieloma operacjami oraz nieustającą rehabilitacją. Wiemy, że czeka nas bardzo długa droga, aby stanął na obu równych nóżkach, ale nie poddajemy się i będziemy robić wszystko, aby nasz synek był zdrowy oraz mógł samodzielnie się poruszać, by codzienność nie stanowiła dla niego pasma problemów, bólu i ograniczeń. Wierzymy, że pewnego dnia powie do nas, że wszystkie te doświadczenia były warte tego, że teraz ma zdrowe i równe nóżki - opowiadają rodzice. - Każdy z nas ma marzenia. My jako rodzice mamy jedno – aby Filip ukończył wszystkie etapy leczenia i mógł stanąć na własnych nóżkach. Niestety, koszt walki o sprawność Filipka jest ogromny. Mimo, że ciężko pracujemy sami nie mamy tylu funduszy. Każda dodatkowa złotówka zbliży nas do zapewnienia mu jak najlepszej przyszłości i dążeniu do jego pełnej sprawności. Dziękujemy z całego serca za każde wsparcie - Monika i Bartosz, rodzice Filipka.
Jak pomóc?
Pomóc można, wpłacając dowolną kwotę na konto zbiórki na stronie siepomaga.pl
Kliknij i wesprzyj leczenie Filipka
Na Facebooku na profilu Walczymy o nóżkę Filipka prowadzone są licytację, z których dochód także zostanie przekazany na leczenie chłopca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?