Ta czwórka to: Łukasz Kolenda, Bartosz Majewski, Jakub Karwowski i Maciej Żmudzki. 17-letni Kolenda to zawodnik uznawany za jednego z najzdolniejszych polskich rozgrywających. W młodzieżowych grupach Trefla gra od 2012 roku, kiedy przeprowadził się do Sopotu z rodzinnego Ełku wraz ze starszym bratem Michałem, który zadebiutował w pierwszym zespole już w minionym sezonie. Obecnie Łukasz przebywa w macedońskim Skopje, gdzie występuje z reprezentacją Polski U-18 na mistrzostwach Europy dywizji B. W rozgrywkach II ligi 2015/2016 rozgrywający zdobywał dla drugiej drużyny Trefla Sopot średnio 9.2 punktu, 3.3 zbiórki, 3.3 asysty i 2.1 przechwytu (19 meczów).
Bartosz Majewski ma 19 lat i gra na pozycjach 1-2. Wywodzący się z Elbląga zawodnik w ostatnich sezonach uczył się i grał w Szkole Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Koszykówki we Władysławowie. W ostatnich rozgrywkach II ligi zdobywał dla SMS średnio 14.2 punktu, 4 zbiórki i 2.1 asysty (27 meczów). Wiosną wystąpił też na zasadzie wypożyczenia w barwach Trefla Sopot na mistrzostwach Polski U-20. W rywalizacji juniorów starszych notował przeciętnie 11.8 punktu w 10 występach.
Mierzący aż 215 cm Jakub Karwowski pod koniec sierpnia skończy 20 lat. Syn znanego przed laty koszykarza, Leszka, to wychowanek UKS Komorów. Do grup młodzieżowych Trefla dołączył w połowie poprzedniego sezonu. W rozgrywkach II ligi rozegrał 7 meczów, notując w nich średnio 4.7 punktu, 5 zbiórki i 2 bloki. Na mistrzostwach Polski U20 wystąpił w 10 spotkaniach (przeciętnie 6.6 punktów, 7.1 zbiórki i 3.5 bloku).
19-letni Maciej Żmudzki występuje na pozycji silnego skrzydłowego. Przez szkoleniowców Trefla został wypatrzony wiosną tego roku. Wychowanek Górnika Wałbrzych w Trójmieście gra od 2013 roku – wcześniej reprezentował Meduzę Gdańsk i Politechnikę Gdańską, a w minionym sezonie przez krótki okres występował w SSK Adkonis Kobylnica.
- Łukasz, Bartosz, Jakub i Maciej są w tym samym punkcie, w którym rok temu byli Paweł Krefft, Michał Kolenda i Jakub Motylewski – mówi Zoran Martić, trener Trefla Sopot. - Przejście z II ligi i rozgrywek młodzieżowych do realiów ekstraklasy to ogromny przeskok. Na pewno będą musieli zaadaptować się do bardziej fizycznej i agresywnej koszykówki, a poza tym przyzwyczaić się do nowych dla siebie sytuacji i zadań. Nie będzie im łatwo, ale oczekuję, że wniosą do naszego zespołu energię i entuzjazm.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?