Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Arabski: Nie jestem, nie byłem i nie będę kuzynem Marcina Plichty

Dorota Abramowicz
Bartek Syta/Polskapresse
Z ministrem Tomaszem Arabskim, szefem kancelarii premiera Donalda Tuska rozmawia Dorota Abramowicz

W internecie pojawiają się od pewnego czasu informacje o łączącym pana bliskim pokrewieństwie z szefem Amber Gold, Marcinem Plichtą. W poniedziałek Marcin Król w felietonie w Super Expresie nawiązał do tych doniesień, pisząc "Plichta jest bliskim krewnym ministra Egipskiego z rządu Tuska". Jest w tym coś z prawdy?

Nic a nic. Nie jestem, nie byłem i nie będę kuzynem Marcina Plichty. Od kilku dni odbieram telefony od dziennikarzy, którzy zadają mi to samo pytanie. Nie wiem, skąd wzięła się ta absurdalna plotka. Czuję się z tym, jak bohater "Procesu" Kafki.

Czy zamierza pan oficjalnie zareagować na pomówienia?

A w jaki sposób?

Chociażby na drodze prawnej...

Trudno zrobić coś takiego, jeśli plotka pojawia się anonimowo w internecie. A Marek Król może powiedzieć, że pisząc "minister Egipski" miał kogoś innego na myśli.

Podejrzewa pan, skąd wzięła się taka nieprawdziwa informacja?

Widocznie jest w tym czyjś interes.

Przeczytaj także:
Tomasz Arabski - polityk z cienką skórką

oraz
Marcin Plichta - biznesmen poza prawem?

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij, zarejestruj się i w sierpniu korzystaj za darmo: www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki