To dobry mecz na poprawę nastrojów w zespole, bo przecież grające we własnej hali gdynianki będą w nim zdecydowanymi faworytkami. Spotkanie Vistal Łączpol - KPR Jelenia Góra odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 17.
To będzie także debiut w Gdyni nowego, tymczasowego, pierwszego szkoleniowca Vistalu Łączpolu Adriana Struzika. Prowadził on już gdyńską drużynę w Lublinie, gdzie mimo porażki nie musiał przepraszać za grę swoich podopiecznych.
- Na pewno zagraliśmy lepiej niż w Chorzowie, ale na zwycięstwo z rozpędzonym i kroczącym od zwycięstwa do zwycięstwa SPR Lublin to nie wystarczyło - mówi Adrian Struzik. - Były jednak w tym meczu momenty dobrej gry, chociaż najwięcej zastrzeżeń budziły nasze poczynania obronne, a i niewymuszonych strat piłki było stanowczo za dużo. Wiemy, co poprawiać i nad czym pracować. Sobotnich rywalek nie lekceważymy, musimy zagrać z pełnym zaangażowaniem i konsekwencją, ale nie wyobrażam sobie, aby komplet punktów nie został w Gdyni - powiedział nowy szkoleniowiec gdyńskich szczypiornistek.
Także zawodniczki twierdzą zgodnie, że teraz może być już tylko lepiej. Dodajmy jeszcze, że zespół z Jeleniej Góry jak na razie nie może pochwalić się w tym sezonie ligowymi sukcesami, bo wywalczył dotychczas trzy punkty i zajmuje odległe 10 miejsce w tabeli.
Jedyne zwycięstwo 29:27 - i niech to będzie jednak przestrogą dla gdynianek - odniósł dość sensacyjnie nad Ruchem w Chorzowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?