Ryszard Trykosko pozostanie jednak na stanowisku. Tak zadecydował Paweł Adamowicz. Zawodowa przyszłość prezesa spółki BIEG 2012 zawisła na włosku po tym, jak PZPN przeniósł mecz Polska - Francja do Warszawy. - Prezydent nie przyjął dymisji prezesa. Nad ewentualną dymisją można by się zastanawiać, gdyby stadion nie był gotowy do 2 czerwca - stwierdził rzecznik magistratu Antoni Pawlak.
Według władz miasta i spółki BIEG 2012, nie ma opóźnień w budowie stadionu. Inauguracyjny mecz miał się odbyć 9 czerwca, natomiast tydzień wcześniej, 2 czerwca miał być gotowy stadion. - I tak się stanie - twierdzi Krzysztof Woch, rzecznik prasowy generalnego wykonawcy. - Z naszej strony wszystkie zobowiązania co do terminów będą zrealizowane.
- Wiadomo już, że prace nie zostaną zakończone ani do 2, ani do 9 czerwca - ripostuje Agnieszka Olejkowska, rzecznik PZPN.
Z tym nie zgadzają się przedstawiciele władz miasta. - Do 2 czerwca zdążylibyśmy. Niektóre pozwolenia na mecze były wydawane nawet na jeden dzień przed imprezą. Jednak w obecnej atmosferze, po wydarzeniach w Bydgoszczy, kiedy zamknięte zostały stadiony, pozwolenia wydawane są wcześniej - twierdzi Antoni Pawlak.
Z tego, co mówią urzędnicy UM w Gdańsku oraz przedstawiciele wykonawcy, wynika, że gdyby policja sprawdzała stadion w dniu 2 czerwca, wszystko byłoby gotowe, a opinia byłaby pozytywna. Dlaczego więc policja dokonała tych czynności już 20 maja? - Termin był podyktowany przepisami ustawy - mówi Jan Kościuk, rzecznik pomorskiej policji. - W ciągu 14 dni od złożenia wniosku od organizatora imprezy masowej ustawowym obowiązkiem policji jest wydanie opinii dotyczącej bezpieczeństwa.
PZPN złożył wniosek do policji w dniu 6 maja. Tym samym policja musiała dokonać sprawdzenia obiektu do 20 maja. Tego właśnie dnia pojawiła się na stadionie. - Stadion nie był gotowy i nie ma o czym dyskutować - twierdzi rzecznik PZPN, Agnieszka Olejkowska. - Nawet gdyby decyzja o organizacji meczu zapadła 2 czerwca, więc na 7 dni przed spotkaniem, to i tak byśmy nie zdążyli. Przecież trzeba przeprowadzić sprzedaż biletów, zorganizować ochronę.
Krzysztof Woch twierdzi, że informował prezesa PZPN, Grzegorza Latę, o tym, że stadion będzie gotowy na 2 czerwca, nie wcześniej.
- Doskonale o tym wiedział, przekazałem mu tę informację. Prezes Lato nie mógł być zaskoczony tym, że stadion nie jest gotowy 20 maja - dodaje.
Jeśli - jak twierdzi Woch - jasne było, że 20 maja policjanci zamiast obiektu zobaczą plac budowy, a tydzień to zbyt mało czasu na organizację imprezy sportowej, to dlaczego PZPN zgodził się jednak na to, żeby w Gdańsku mecz odbył się 9 czerwca?
- Nie będę komentowała wypowiedzi innych osób. Stadion nie jest gotowy, żeby na nim grać - skomentowała rzecznik PZPN.
Czytaj więcej na ten temat:
Mecz Polska Francja odbędzie się na stadionie Legii
ZOBACZ ZDJĘCIA z poniedziałkowej konferencji na PGE Arenie
Gdańsk: Nie ma zgody policji na mecz Polska - Francja
Gdańsk: Mecz Polska - Francja bez udziału publiczności?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?