Aktualizacja 8:40
Frekwencja na Pomorzu
Na Pomorzu najwyższa frekwencja była w powiecie kościerskim 58,39%, a najniższa w Gdańsku - 36,05. (Gdynia - 46,69%, Sopot - 56,75%). W pozostałych powiatach frekwencja (dane na godz. 8:40) kształtowała się następująco:
bytowski 52,62%
chojnicki 49,61%
człuchowski 50,76%
gdański 44,14%
kartuski 56,43%
kościerski 58,79%
kwidzyński 41,94%
lęborski 50,70%
malborski 46,57%
nowodworski 50,01%
pucki 50,29%
słupski 46,44%
starogardzki 44,47%
tczewski 41,04%
wejherowski 49,76%
sztumski 43,41%
Frekwencja w miastach na prawach powiatów:
Gdańsk 38,63%
Gdynia 46,99%
Słupsk 42,37%
Sopot 56,75%
Zobacz także:
- Adamowicz będzie rządził Gdańskiem, w radzie - przewaga PO. Zobacz, kto zdobył najwięcej głosów
- Szczurek i Samorządność gromią rywali. Zobacz wyniki głosowań na kandydatów na radnych
- Fułek i Karnowski równo. Zobacz wyniki głosowań na kandydatów na radnych
O godz. 5.15 odbyła się konferencja prasowa PKW, na której podano oficjalne - choć jeszcze cząstkowe - wyniki wyborów samorządowych na prezydentów niektórych miast.
W Gdańsku - z zatwierdzonych 38,43 proc. protokołów wynika, że:
- Paweł Adamowicz zdobył 52,35 proc. głosów
- Andrzej Jaworski zdobył 22,23 proc. głosów
- Krzysztof Andruszkiewicz zdobył 8, 37 proc. głosów
Wcześniej pisaliśmy
W Sopociebędzie druga tura wyborów. W pierwszej wygrał Jacek Karnowski, ale jego przewaga nad Wojciechem Fułkiem jest minimalna. Dzieli ich tylko 96 głosów. Na Karnowskiego zagłosowało 7697 sopocian, na Fułka - 7601. Przedwyborcze sondaże, choć nie wszystkie wskazywały na bardziej wyraźne zwycięstwo Karnowskiego. Nie krył on rozczarowania.
- Bogata kampania Wojciecha Fułka i fałszywe oskarżenia pod adresem mojej osoby dały efekt - oświadczył wczoraj reporterom Gazety.pl. - Ale teraz, w kampanii przed drugą turą, pokażemy, że Wojciech Fułek nie potrafi rozmawiać o konkretach. Wykażemy, że nie ma on konkretnych pomysłów na miasto. Wygramy ten wyścig.
Wojciech Fułek powiedział z kolei Gazecie.pl: - Spodziewałem się dobrego wyniku, ale nie aż takiego. Będę przekonywać do siebie wszystkich wyborców, także tych, którzy nie poszli do głosowania w pierwszej turze.
W Gdańsku nie spełniły się obawy Pawła Adamowicza. Konkurent o tym samym nazwisku odebrał mu sporo głosów, ale nie tyle, aby doprowadzić do drugiej tury. Paweł Adamowicz wygrał wybory już w pierwszej turze. Po przeliczeniu głosów w 34 procentach komisji miał ich 54 proc. Kolejne miejsce zajęli: Andrzej Jaworski - 21,5, Krzysztof Andruszkiewicz - 8.2, Dariusz Adamowicz - 7,8, Stanisław Cora - 3,3, Zofia Gosz - 2,6 i Wojciech Podjacki - 2,6.
- Sądzę, że nie będzie drugiej tury, ale nie wiem jaki wynik uzyskam w pierwszej. Być może od 3 do 6 proc. zabrał mi Dariusz Adamowicz, którego wymyślili Andrzej Jaworski z Markiem Formelą - mówił Paweł Adamowicz w rozmowie z dziennikarzami Gazety Wyborczej.
W Gdyni wszystko przebiegło zgodnie z planem. Z olbrzymią przewagą wygrał Wojciech Szczurek. Zdobył ponad 88 procent głosów, o 2 procent więcej niż w 2006 roku i 9 więcej niż w 2002. To jeden z najlepszych wyników w Polsce. Swoich rywali wręcz zdeklasował. Wiesław Byczkowski zebrał 6 procent głosów, Andrzej Różański - 4, a Jacek Urban - 2.
W wyborach do Rady Miasta triumfowała Samorządność. Komitet Wojciecha Szczurka zebrał blisko 6 procent głosów. Kolejne miejsca zajęły: PO- 20, PiS - 13, SLD - 7 i Nasza Gdynia - 1.
Zobacz szczegółowe wyniki na Pomorzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?