Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat sławieński: Znaleźli antyatomową instrukcję w swoich skrzynkach pocztowych

Karol Lisok
W jednej ze szkół w gminie Darłowo pokazywano licznik Geigera.
W jednej ze szkół w gminie Darłowo pokazywano licznik Geigera. fot. R. Pietrasz
Dołączony jest gotowy protest, wystarczy podpis. Referendum w sprawie atomówki ma być jesienią.

Powiedz "Nie" dla elektrowni atomowej w Kopaniu... - to pierwsze zdanie instrukcji, jak należy postępować, aby ta elektrownia nie powstała w okolicach jeziora Kopań (gmina wiejska Darłowo). Mieszkańcy pobliskich wsi - Cisowo, Kopań - znaleźli ją w swoich skrzynkach pocztowych. Nikt się nie podpisał.

- A jakże. Też to dostałam - mówi Zofia Krakowiak, sołtys Kopania. - Ale mi to nie jest potrzebne, bo mam swoje wyrobione zdanie na temat atomówki. Jestem przeciwna.

- W Urzędzie Gminy nie mamy nic przeciwko takim akcjom, ale wielkiego powodzenie tej konkretnej nie wróżę - mówi z kolei Franciszek Kupracz, wójt gminy Darłowo. - Niebawem wszyscy mieszkańcy będą mieli okazję wypowiedzieć się w referendum. Aktualnie proponuję cieszyć się z pięknej pogody, a nie zajmować się atomem.

Okolice Kopania są rządową "trójką" na liście potencjalnych miejsc, gdzie może stanąć pierwsza polska elektrownia atomowa. Decyzja w tej sprawie ma być podjęta do końca 2013 roku. W instrukcji, która trafiła do mieszkańców, oprócz omówienia sposobu działania elektrowni atomowej i wskazania jej lokalizacji w gminie Darłowo, położony jest nacisk na to, że może być zagrożeniem. Przypomniane są wydarzenia związane z katastrofą w Czarnobylu oraz pokazane fotografie osób z chorobą popromienną. Dołączona jest też gotowa petycja wymierzona w atomową inwestycję. Jest tam już wpisany adres Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie, wystarczy podpisać się i wysłać.

- Aktualnie technologia poszła bardzo do przodu i zagrożenie jest minimalne. Nie ma co straszyć ludzi Czarnobylem - uważa Jan Górski, wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Uzdrowiska Dąbki. - Nas bardziej interesuje wykonanie studium, jak taka inwestycja wpłynie na turystykę w regionie. Dotychczas nikt się o jego wykonanie nie pokusił.

- To w jakiś sposób zwrócenie uwagi na tematykę związaną z elektrownią atomową - mówi Andrzej Lewandowski, starosta sławieński, popierający wybudowanie jądrówki w powiecie. - Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, a osoby, które dostaną taką broszurę, na pewno będą chciały zasięgnąć więcej informacji. Nie sądzę, by takie akcje miały negatywny wpływ na podjęcie decyzji o budowie elektrowni. Ludzie są inteligentni i nie nabiorą się na takie bardzo tanie chwyty - ocenia.
Na terenie gminy Darłowo jeszcze przed wakacjami ruszyła seria konsultacji społecznych, w których wzięli udział naukowcy i przedstawiciele wojewody. Spotkania były organizowane w Urzędzie Gminy Darłowo oraz w szkołach i w świetlicach wiejskich. Wójt Franciszek Kupracz zapowiada, że jesienią, po wyborach samorządowych, zostanie zorganizowane referendum, w którym mieszkańcy będą mogli wyrazić swoją opinię na temat inwestycji.

Numerem jeden na liście potencjalnych lokalizacji pozostaje Żarnowiec
Tego lata wakacyjne nadmorskie kurorty miał odwiedzać mobilny punkt informacyjny poświęcony energetyce atomowej. Będzie jesienią, ale tylko w Gdańsku.
Atomobus miał odwiedzać m.in. letniskowe miejscowości powiatu puckiego oraz okolice Żarnowca. Przypomnijmy, że to właśnie sąsiedztwo tej wioski w gminie Krokowa eksperci wskazują jako potencjalnie najlepsze miejsce na budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej.
Atomowy bus jednak nad morzem w wakacje nie pojawi się m.in. dlatego, że rząd nie rozpoczął jeszcze swojej kampanii informacyjnej. Zjawi się za to jesienią, ale tylko w dużych ośrodkach akademickich w całej Polsce.
To nie pierwsza akcja informacyjna. Wcześniej, z inicjatywy starosty Wojciecha Dettlaffa, przygotowano otwarte spotkanie z polskim naukowcem, budowniczym elektrowni atomowej w Finlandii. Samorządowcy i mieszkańcy wysłuchali wówczas wykładu o systemach zabezpieczeń nowoczesnych reaktorów.
Na razie opinie mieszkańców nadmorskich terenów są podzielone. Część czeka na rządową atomową inwestycję i wylicza profity, które mogą iść za budową, m.in. nowe drogi, opieka medyczna, tańszy prąd... Oponenci z kolei przekonują, że postawienie elektrowni w rejonie, gdzie głównym źródłem utrzymania jest turystyka, to pomysł - delikatnie mówiąc - nie do końca przemyślany.
Na razie nikt nad morzem nie potrafi jednoznacznie powiedzieć, kogo jest tu więcej: przeciwników czy zwolenników budowy jądrówki. Żaden z lokalnych samorządów nie przeprowadził jeszcze tego typu oficjalnego sondażu ani wśród swoich stałych mieszkańców, ani także wśród odpoczywających tu turystów z całej Polski.

11 - tyle stron liczy antyatomowa instrukcja, którą otrzymali mieszkańcy gminy.

2020 rok - według rządowego planu do końca tego roku ma stanąć polska atomówka.

Czy Twoim zdaniem na Pomorzu powinna zostać wybudowana elektrownia atomowa?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki