Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorzanie robią zapasy na majówkę

Jacek Klein
Sieci handlowe zamówiły więcej towaru dla piątkowych klientów
Sieci handlowe zamówiły więcej towaru dla piątkowych klientów Fot. G.Mehring/archiwum
Długi majowy weekend w tym roku niestety wypadł ... w weekend i jest dłuższy tylko o poniedziałek. Ale krótka majówka (w porównaniu do lat ubiegłych) nie zniechęca jednak do zorganizowania wypoczynku. Wypoczywać będą jednak także pracownicy sklepów.

W sobotę 1 maja i poniedziałek 3 maja przypadają święta państwowe, w związku z tym wszystkie wielkopowierzchniowe sklepy i centra handlowe będą zamknięte. Otwarte będą praktycznie wyłącznie stacje benzynowe, apteki dyżurne i niewielkie sklepiki osiedlowe, których właściciele sami zdecydują się stanąć za kasą.

Dzisiaj ostatni dzień na zrobienie zakupów.
- Co roku wyjeżdżamy na majówkę - mówi pan Zbyszek z Gdańska, spotkany wczoraj w jednym z hipermarketów. - Trzeba się zawczasu przygotować, a w ostatni dzień pewnie będą długie kolejki, dlatego wolę wcześniej kupić co potrzeba. Wypoczynek oczywiście przy grillu, zatem też trzeba wyposażyć się grill, podpałkę, kiełbaski, mięso, przyprawy, napoje chłodzące....

- Faktycznie w ostatni dzień przed długim weekendem klienci przychodzą tłumnie - mówi Agnieszka Łukiewicz -Stachera, rzecznik prasowy sieci Real. - Najpopularniejszym asortymentem jest oczywiście tzw. linia grillowa. Polacy upodobali sobie tą formę wypoczynku. Sprzedajemy duże ilości kiełbas, mięsa, keczupu, musztardy, lekkich alkoholi. Klienci robią jedna także produkty do domu na kilka dni, kupują pieczywo i nabiał.

Wczoraj w sklepach szturmu kupujących nie było. Za to dzisiaj po południu odkładających zakupy na ostatnie godziny mogą być tysiące. Niektóre sieci handlowe przygotowały się na zwiększony ruch. Sklepy sieci Auchan będą dzisiaj otwarte do godz. 23. Placówki Realu także będą pracowały dłużej, oprócz hipermarketu w CH Osowa.

Handlowcy szykują się na spory zarobek. W ostatnie dni przed wolnym obroty w sklepach rosną o kilkadziesiąt procent. Zamówione zostały większe niż zazwyczaj ilości towarów aby niczego nie zabrakło.
- Duża liczba klientów przed świętami czy długimi okresami wolnego od pracy jest naturalnym zjawiskiem powtarzającym się co roku - mówi Paweł Tymiński, rzecznik prasowy sieci Biedronka. - Jesteśmy przygotowani, zamówiliśmy odpowiednią ilość towaru, zwiększona zostanie liczba osób obsługi. Nie powinno być problemów.

Ostatnie godziny przed długim weekendem to też czas dla sieci handlowych na przyciągnięcie klientów aby sprzedać większą ilość produktów. Eksperci przestrzegają aby nie dać się skusić i nie kupić więcej niż faktycznie potrzeba.

- Przed weekendem w sklepach można znaleźć wiele promocji. Często zdarza się, że są one warte uwagi, jednak pod warunkiem, że porówna się ceny w kilku sklepach. Upewnimy się w ten sposób, że dany produkt jest naprawdę w atrakcyjnej cenie - Michał Banaś, analityk iFIN24. - Przede wszystkim pośpiech jest sprzymierzeńcem sklepu, w którym robimy zakupy. Jesteśmy wówczas bardziej podatni na różne chwyty marketingowe stosowane przez sklepy, by klient wydał więcej pieniędzy.

Ci, którzy nie wyjeżdżają za miasto mogą poczekać z większymi zakupami na do 2 maja. Sklepy będą otwarte jak w zwykłą niedzielę.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki