Kilka dni mrozu wystarczyło, by skuć wody Zatoki Puckiej w rejonie przybrzeżnym. Jak co roku, na lodzie pojawili się już pierwsi amatorzy ślizgawki.
- To może być niebezpieczne - ostrzega kapitan Andrzej Żalikowski z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Pucku. - Tafla może się załamać i amator ślizgania znajdzie się w wodzie. Na szczęście jeszcze nie mieliśmy zgłoszenia o takim wypadku.
Problem dotyczy nie tylko wód Zatoki Puckiej. Śmiertelnym zagrożenie może być również wchodzenie na, z pozoru bezpieczne, małe zbiorniki wodne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?