Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Staram się codziennie uczyć czegoś nowego [ROZMOWA]

Joanna Surażyńska-Bączkowska
Patryk Willich z Zajazdu Florencja w Nowym Klinczu w czołówce naszego plebiscytu Smakosz 2015 w kategorii Kucharz Roku.

Jak długo pracuje pan w tym zawodzie?
W zawodzie pracuję tylko 3 lata, więc bardziej można nazwać mnie uczniem niż kucharzem. Staram się rozwijać w każdym momencie, jeździć na konkursy i staże w Polsce bądź za granicami kraju. A do plebiscytu zostałem zgłoszony dzięki pani Jolancie Ramczykowskiej, właścicielce Zajazdu Florencja.

Czy zdarzają się w pracy jakieś trudne sytuacje?
Jak w każdej pracy zdarzają się takie sytuacje, lecz jeżeli już takie zaistnieją rozwiązujemy je na spokojnie, bo krzyk nic nie daje.

Jakie jest pana popisowe danie?
Nie mam jakiegoś popisowego dania, uważam że każde danie kucharza powinno być popisowe, czy to dla gości w restauracji, czy też w domu dla rodziny.

A zdarzają się jakieś zabawne sytuacje w pracy?
Praca bez śmiechu, to nie praca. Więc wiadomo, zdarzają się takie sytuacje i to nawet kilka razy dziennie.

Jakie są pana zainteresowania?
Moim głównym zainteresowaniem jest kuchnia, staram się codziennie uczyć czegoś nowego, jeździć na staże, wymieniać doświadczenia (choć krótkie) z innymi kucharzami. A poza kuchnią to sport i carving.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki