- Po pierwszym wyścigu wydawało się, że Krystian będzie liczył się w stawce. Niestety, w drugim starcie podniosło mu motocykl, nie zdobył punktów i zaczęła się nerwówka - mówi Stanisław Chomski dla serwisu trojmiasto.pl.
Opiekun gdańskiego klubu choć nie szczędzi swojemu podopiecznemu krytyki, to jednak z występu Pieszczka nie robi też tragedii.
- Po prostu nie miał dobrego dnia. Popełniał sporo błędów, a emocje udało się opanować dopiero na ostatni wyścig, w którym po walce na dystansie pokonał Kacpra Gomólskiego - dodał Chomski.
Żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża już dziś zmierzą się w Lublinie z miejscowym Lubelskim Węglem KMŻ. Początek spotkania o godz. 19.00.
Źródło:www.trojmiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
