Na spotkaniu pojawili się nie tylko włodarze klubu i sami żużlowcy, ale też ich mechanicy i rodziny. Trener Stanisław Chomski był natomiast wyraźnie wzruszony.
- Życzyłbym sobie, aby każde moje dotychczasowe pożegnanie z klubami miało taką miłą formę. Dziękuję za to i nie ukrywam, że łezka w oku się kręci - wyjawił w rozmowie z oficjalną stroną klubową trener Chomski.
Czytaj także --------->**Piotr Szymko trenerem Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk!**
Szkoleniowiec nie będzie jednak bezrobotny. Przenosi się bowiem do Torunia, gdzie prowadzić będzie miejscowy zespół Unibaksu. Jak zapewnia trener Chomski, o Gdańsku nigdy nie zapomni.
- Ufam, że przez wiele kolejnych lat będziemy nadal spotykać się na polskich stadionach żużlowych. Mogę zupełnie szczerze powiedzieć, że Gdańsk zawsze będzie w moim sercu zajmował wyjątkowe miejsce i zawsze z miłą chęcią będę tutaj wracał - oznajmił.
Czytaj także -------->**Stanisław Chomski został trenerem żużlowców Unibaksu Toruń!**
Nowy szkoleniowiec Unibaksu skierował też kilka słów w stronę kibiców. Zaapelował, by nigdy nie odwracali się oni od klubu.
- Zawsze uważam, że najważniejszym partnerem klubów, obok firm wspierających, są kibice, którzy nie tylko przynoszą do budżetu wymierne środki, ale swoją obecnością budują pozytywną atmosferę i napędzają do działania. Życzę Wam powodzenia w dalszej części sezonu i trzymam kciuki za obronę miejsca w Enea Ekstralidze. Na pewno nie będzie to zadanie łatwe, ale tylko będąc przy zespole możecie mu pomóc wspiąć się na wyżyny jego umiejętności - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?