Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentant Polski pierwszym atakującym Trefla Gdańsk

KM
Sylvia Dabrowa
Kibiców Trefla w ostatnich tygodniach martwiły doniesienia o kolejnych zawodnikach, którzy kończą grę dla "gdańskich lwów". Tym razem dobra wiadomość do gdańszczan dołączył właśnie Maciej Muzaj oraz Kewin Sasak.

Maciej Muzaj jest wychowankiem Gwardii Wrocław. Z Wrocławia w 2012 r. trafił do Bełchatowa. Ze Skrą zdobył mistrzostwo Polski, Superpuchar oraz brązowy medal krajowych rozgrywek. Z Bełchatowa przeniósł się w 2015 r. do Jastrzębskiego Węgla. W ubiegłym sezonie siatkarz został trzecim najlepiej punktującym i najlepiej atakującym zawodnikiem ligi. Muzaj odbierał także osiem razy statuetkę MVP po meczach. Z treflem siatkarz podpisał roczny kontrakt.

- Kiedy zaczynaliśmy budować drużynę na następny sezon, Maciej był moim pierwszym wyborem. W mojej opinii to jeden z najbardziej perspektywicznych graczy nie tylko w Polsce, ale też Europie. Chcę, żeby w Gdańsku jeszcze mocniej się rozwinął, stale podnosił swoje umiejętności, a dla drużyny zdobywał oczywiście jak najwięcej punktów. Jest to świetny atakujący i będzie bardzo ważnym ogniwem naszego zespołu – powiedział trener Andrea Anastasi.

- Praca z trenerem Anastasim to moje marzenie odkąd trener objął reprezentację Polski. Słyszałem o nim bardzo dużo dobrego i jestem pewien, że pomoże mi w rozwoju. Nie ukrywam, że bardzo się też cieszę z przeprowadzki do Gdańska. Czułem, że potrzebuję takiej zmiany. Nigdy nie miałem okazji mieszkać nad morzem, a bardzo lubię to otoczenie. Myślę, że Gdańsk to świetne miejsce do życia – mówił Maciej Muzaj.

Zmiennikiem Muzeja będzie Kewin Sasak, który do Gdańska trafił z pierwszoligowego Ślepska Suwałki.

Adam Nawałka: Jestem przekonany, że cały czas jest progres

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki