Cóż to był za konkurs! Zacznijmy od tego, że w walce o medal liczyły się, zgodnie z przewidywaniami, trzy reprezentacje - Norwegia, Niemcy i Polska. Cała reszta stawki nie miała nawet najmniejszych szans nawiązać walki ze ścisłą czołówką.
Jeszcze na półmetku konkursu w czołówce panował wielki ścisk. Polacy zajmowali trzecie miejsce, ale tracili zaledwie kilka punktów do prowadzących Norwegów. Nadal zatem byli w grze o mistrzostwo olimpijskie.
W drugiej serii świetne skoki oddali Maciej Kot i Stefan Hula. Solidnie zaprezentował się też Dawid Kubacki. Niestety, Kamil Stoch przegrał rywalizację z Andreasem Wellingerem. Nasz reprezentant mocno spóźnił swój skok i później musiał walczyć o odległość. Niemniej jednak, jemu należą się słowa uznania. Żaden z Polaków na pewno nie rozczarował.
Biało-czerwoni wywalczyli drugi medal igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. Wcześniej, złoto w konkursie indywidualnym, przypadło w udziale Kamilowi Stochowi.
Czy mamy szanse, by jeszcze powiększyć swój dorobek medalowy w Pjongczangu. Raczej nie. W każdym razie, gdyby tak się stało, byłaby to wielka niespodzianka.
Wyniki konkursu drużynowego
1. Norwegia - 1098,5 pkt.
2. Niemcy - 1075,7
3. Polska - 1072,4
4. Austria - 978,4
5. Słowenia - 967,8
6. Japonia - 940,5
7. Rosja - 809,8
8. Finlandia - 790,4
Skoki Polaków
Kamil Stoch - 139 m/134,5 m; 277,5 pkt.
Dawid Kubacki - 138,5/135,5; 275
Stefan Hula - 130/134; 264,6
Maciej Kot- 129,5/133; 255,3
Konkurs drużynowy
Piłkarze Lechii Gdańsk komentują porażkę z Piastem Gliwice. "My nadal wierzymy!"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?