Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Rosja, MŚ 2017: Koniec marzeń o awansie

PK (AIP), ŁŻ
Michal Gaciarz / Polska Press
Niestety, polscy szczypiorniści przegrali trzeci mecz w mistrzostwach świata 2017 we Francji. Tym razem z Rosją - 20:24. Tym samym żegnają się z marzeniami o awansie do 1/8 finału.

Dla biało-czerwonych był to mecz ostatniej szansy. Tylko wygrana z Rosją i wtorkowe zwycięstwo z Japonią dawało naszej drużynie awans do 1/8. Porażka w którymkolwiek z tych spotkań powodowała, że nasz zespół przystępował będzie do gry o miejsca 17-24. Niestety, przegraliśmy, nie wyjdziemy z grupy, a taka sytuacja ma miejsce pierwszy raz od 2006 roku, gdy graliśmy na mistrzostwach Europy w Szwajcarii.

Od 2007 roku na wszystkich mistrzowskich imprezach wygrywaliśmy z Rosją, ale zawsze były to zwycięstwa różnicą jednego lub dwóch goli. Spotkania tych dwóch drużyn były zawsze zacięte. Trener „Sbornej” Dmitrij Torgowanow i szkoleniowiec biało-czerwonych Tałant Dujszebajew w 1993 roku z reprezentacją Rosji zdobyli mistrzostwo świata.

Polacy nieźle zaczęli mecz, jak w spotkaniu z Norwegią prowadzili 2:0 i dobrze prezentowali się w obronie, nie tracąc gola przez 8 minut. Ale proste traty w ataku dały Rosjanom okazje do kontr, poza tym świetnie bronił Wadim Bogdanow i jego drużyna wyszła na prowadzenie. W 22 minucie wynosiło ono już cztery bramki (9:5), a chwilę wcześniej nasi zawodnicy nie wykorzystali dwóch karnych. W 28 minucie rywale wygrywali już 13:8, a największym mankamentem gry naszego zespołu była nieskuteczność, bo strat w ataku Polacy mieli wprawdzie sporo, ale Rosjanie też je popełniali.

Na początku drugiej połowy znakomicie bronił Adam Malcher, ale jego koledzy nadal byli na bakier ze skutecznością, przestrzelili między innymi kolejne dwa karne. W 13 minut biało-czerwoni zdobyli tylko jednego gola. Przeciwnicy odskoczyli na sześć bramek. Naszym szczypiornistom kilka razy udawało się zmniejszyć straty do trzech bramek i pozyskiwać piłkę, ale, podobnie jak w poprzednich meczach, w tych momentach Polacy popełniali najgłupsze błędy.

We wtorek o 17.45 Polska gra z Japonią. Transmisja na TVP i TVP Sport.

Polska - Rosja 20:24 (9:13)

Polska: Malcher, Morawski - Daćko 1, Łyżwa, Jachlewski 2 (2/2), Krajewski 2 (1/3), Niewrzawa 2, Walczak 1, Moryto, Daszek 3 (0/2), M. Gębala, Przybylski 1, Paczkowski 3, Gierak, T. Gębala 4, Chrapkowski 1

Rosja: Bogdanov, Kirejev - Kiselew 1, Sziszkariew 2, Kowaliew 7 (5/5), Skurnicki 1, Czernoiwanow, Atman 5, Gorbok 1, Czipurin, Kalaresz 3, Szelmienko 1, Dibirow 2, Soroka, Waliulin, Żytnikow 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki