Piłkarz miał zły okres w Lechii. Konflikt z prezesem Adamem Mandziarą w kwestii zaległości finansowych, które zostały jednak w całości uregulowane oraz odejścia z Gdańska, nie wyszedł mu na dobre. Lechia poleciała na zgrupowanie do Turcji bez Rafała, a to oznaczało, że piłkarz mógł oddalić się od wyjazdu na mistrzostwa świata.
- Usłyszałem, że taka jest decyzja zarządu. Dotarły do mnie te wszystkie informacje i naprawdę nie mam pojęcia o co chodzi, co się dzieje. Nikt ze sztabu szkoleniowego nie mówił mi wcześniej, że mogę nie znaleźć się w kadrze na zgrupowanie w Turcji. Nie mówiłem ludziom w Lechii, że chcę teraz koniecznie odejść z Gdańska. Wiem przecież, że mam szansę znaleźć się w reprezentacji na mistrzostwa świata i bardzo mi na tym zależy - mówi Rafał w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim".
Jak się dowiedzieliśmy, Wolski był dziś rano w klubie i rozmawiał z prezesem Adamem Mandziarą. Być może wpłynął na niego trener reprezentacji Polski, Adam Nawałka. W efekcie piłkarz w najbliższym czasie ma dołączyć do kolegów jeszcze na zgrupowaniu w Turcji, choć wczoraj wydawało się, że poleci z zespołem dopiero na drugi obóz do Kolonii.
- Nie chcę tego komentować, ale wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych godzin - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" już bardziej rozluźniony Wolski.
TRZY WRZUTY. Arka ma komfort, a Lechia nie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
