Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechię Gdańsk czeka wyzwanie w meczu z Orkanem Sochaczew. Biało-zieloni powstrzymają "Bestię"?

Adam Mauks
Joshua Chisanga
Joshua Chisanga Fot. materiały prasowe
Transmisja telewizyjna, stadion na którym gra reprezentacja Polski i do tego gwiazda rugby z Kenii. To kolejna szansa dla polskiego rugby. Czy uda się ją wykorzystać?

Hitem weekendowej kolejki w polskiej ekstralidze będzie mecz Orkana Sochaczew z Lechią Gdańsk. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że pojedynek zamierza transmitować Polsat Sport News. W drużynie Orkana zagra rugbista z Kenii Joshua Chisanga. W Anglii gdzie grał ostatnio został ochrzczony mianem „Bestii”.

- Sam nie wiem dlaczego Bestia. Kiedyś wstałem, włączyłem internet i tam zobaczyłem, że jestem „Bestią” - powiedział sympatyczny Kenijczyk w rozmowie z serwisem „zapinamypasy.pl”. Jeszcze w ubiegłym roku Chisanga grał w barwach angielskiego klubu Newcastle Falcons. Kilkanaście meczów rozegrał w pierwszym zespole występującym w ekstraklasie, potem grał trochę w rezerwach, a dziś dzięki firmie Whizz, która została partnerem Orkana jest już w Polsce. Chisanga występujący w II lub III lini młyna ma być nie tylko personalnym wzmocnieniem klubu, ale także wizerunkowym atutem całej polskiej ligi, która ciągle nie jest towarem godnym zainteresowania dużych sponsorów i mediów.

Czy piętnastka gdańskiej Lechii powstrzyma „Bestię” i jego kolegów? To może być trudne zadanie, bo Chisanga, to nie jedyne wzmocnienie Orkana. O taktyczne elementy gry tej drużyny zadba Tomasz Putra, były selekcjoner reprezentacji Polski i Czech, mieszkający na co dzień we Francji.

- Wiemy, że Orkan ma mocarstwowe plany, ale my nie zawracamy sobie tym głowy - mówi Piotr Płoszaj p.o. prezesa RC Lechia. - Są kontuzje i urazy, ale nie na tyle poważne, by przeszkodziły nam w dobrej grze. Cieszymy się, że ten mecz będzie w telewizji, bo więcej kibiców będzie mogło zobaczyć polskie rugby - dodaje Płoszaj.

Nie mniej interesująca jest sprawa Jędrzeja Nowickiego, młodego polskiego rugbisty, występującego we francuskim klubie Olympique Le Creusot, a który w ubiegłym sezonie wzmacniał gdańską Lechię. Wiele wskazywało na to, że w sobotnim meczu zobaczymy go w biało-zielonej koszulce, ale sytuacja jego przynależności klubowej w Polsce jest na tyle dynamiczna, że...dziś nie wiadomo gdzie zagra młodszy z braci Nowickich. Według informacji „Dziennika Bałtyckiego” najpoważniejszym konkurentem Lechii do pozyskania go jest...Orkan Sochaczew. Ten mecz na pewno warto obejrzeć. Początek transmisji o godz. 18.

Tego samego dnia w Gdyni dojdzie do pojedynku Arki z KS Budowlani Łódź. Gdynianie w pierwszej kolejce wygrali właśnie z Orkanem 20:19. Później pauzowali, a w sobotę będą mieć kolejna okazję na sukces, bo to „Buldogi” są faworytem starcia na stadionie rugby w Gdyni. Początek o godz. 15. Wstęp na mecz jest wolny.

W pozostałych meczach (grupa b) zagrają: Budowlani Lublin ze Skrą Warszawa (niedziela, godz. 14.30), i Juvenia Kraków - Pogonią Siedlce (sobota, godz. 15.00). Ogniwo Sopot pauzuje.

Runmageddon Gdynia 2018: Morderczy wysiłek w błocie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki