Do imprezy przystąpić mógł każdy i nie musiał nawet wpłacać żadnego wpisowego. W rolę listonosza wcielił się Bogusław Barburzyński, po raz pierwszy wziął udział w Pucharze Poczty Polskiej w 1978 roku i od tego czasu opuścił raptem dwie edycje. Listonoszem był po raz czwarty. Towarzyszył mu Paweł Brzozowski.
Natomiast rolę startera pełnił Paweł Skoworotko, członek zarządu Poczty Polskiej SA. Na jego sygnał ponad 200 uczestników ruszyło ze startu, by zmierzyć się z dystansem 1000 metrów. Impreza miała charakter typowo rozrywkowy. Nie prowadzono klasyfikacji, nie liczono czasów. Każdy, kto pokonał całą odległość, czuł się jak zwycięzca.
Wśród startujących były zarówno dzieci, jak i osoby dorosłe. Najmłodsi uczestnicy mieli raptem 2 lata, a najstarsi wywodzili się z rocznika 1951. Jako pierwsi dystans pokonali młodzi chodziarze z Lechii Gdańsk. 15-letni Adam Świstulski i jego rówieśnik Krzysztof Dąbrowski weszli na metę razem.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
