Piłkę do własnej bramki wpakował Michał Stasiak. Usiłował on wybić piłkę, którą Miłosz Przybecki chciał podać do Majewskiego i wyręczył napastnika gospodarzy. Pierwsza połowa spotkania kończyła się już dwubramkowym prowadzeniem drużyny niebieskich.
Po raz kolejny asystą popisał się Przybecki, który dośrodkował do Mateusza Majewskiego. Piłkarz, który w przerwie między rozgrywkami przeszedł do Ruchu z trzecioligowych rezerw Legii Warszawa, zaliczył debiutanckie trafienie dla zespołu z Chorzowa.
W drugiej połowie spotkania mecz był dość wyrównany. Gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, podopieczni Adriana Stawskiego nie potrafili natomiast zagrozić bramce ostatniej drużyny w tabeli. W sobotę bytowianie na własnym boisku zmierzą się z GKS Tychy.
TOP Sportowy24: Żyły skok w bok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?