Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falstart Druteksu-Bytovii. Bytowianie nie przywiozą punktów z Chorzowa

Piotr Furtak
Bartek Syta / Polska Press
Piłkarze Druteksu-Bytovii gorzej rozpocząć rundy wiosennej nie mogli rozpocząć. Już w trzeciej minucie rozgrywanego w Chorzowie spotkania z Ruchem stracili pierwszą ligową bramkę w tym sezonie.

Piłkę do własnej bramki wpakował Michał Stasiak. Usiłował on wybić piłkę, którą Miłosz Przybecki chciał podać do Majewskiego i wyręczył napastnika gospodarzy. Pierwsza połowa spotkania kończyła się już dwubramkowym prowadzeniem drużyny niebieskich.

Po raz kolejny asystą popisał się Przybecki, który dośrodkował do Mateusza Majewskiego. Piłkarz, który w przerwie między rozgrywkami przeszedł do Ruchu z trzecioligowych rezerw Legii Warszawa, zaliczył debiutanckie trafienie dla zespołu z Chorzowa.

W drugiej połowie spotkania mecz był dość wyrównany. Gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, podopieczni Adriana Stawskiego nie potrafili natomiast zagrozić bramce ostatniej drużyny w tabeli. W sobotę bytowianie na własnym boisku zmierzą się z GKS Tychy.

TOP Sportowy24: Żyły skok w bok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki