Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Gruszka, trener piłkarzy z Chojnic: Mam pomysł na Chojniczankę [ROZMOWA]

Piotr Hukało
Fot. Dariusz Bloch
Rozmowa z Piotrem Gruszką, nowym trenerem piłkarzy pierwszoligowej Chojniczanki.

Jak stało się, że to Pan został trenerem Chojniczanki, to klub zabiegał o Pana, czy może Pan starał się o angaż?
Dostałem zaproszenie na rozmowę. Myślę, że jako jeden z kilku trenerów. Pojechałem do Chojnic na spotkanie z władzami klubu, później okazało się, że Chojniczanka jest zainteresowana aby podpisać ze mną kontrakt.

Zarząd z pewnością opowiedział Panu o kulisach funkcjonowaniu klubu. Uważa Pan, że zaplecze jest wystarczające do Pańskich potrzeb?
Klub w porównaniu do innych drużyn I ligi faktycznie nie jest duży, jednak wydaje mi się, że jego zaletą jest dobra organizacja. Myślę, że nieprzypadkowo jest w czołówce ligi. Dobrą organizacją można zdziałać więcej niż rozbudowaną strukturą.

Pod wodzą Macieja Bartoszka, a później Hermesa Chojniczanka grała ciekawy dla oka ofensywny futbol. Ma Pan zamiar kontynuować taki styl?
Do tej pory w swojej pracy starałem się ustawiać zespół do otwartej gry. Myślę, że było to też jednym z powodów mojego zatrudnienia. Mam nadzieję, że to co najlepsze z gry Chojniczanki w poprzedniej rundzie uda się zachować, a może coś jeszcze poprawić.

Chojniczanka ma za sobą pierwszy transfer - do klubu dołączył 34-letni Paweł Golański. Była to Pańska pierwsza decyzja, czy raczej sytuacja zastana?
Klub wcześniej rozmawiał z Pawłem. Większość szczegółów umowy była uzgodniona. Jednak transfer nie został zakończony przed moim zatrudnieniem. Miałem okazję przed podpisaniem kontraktu przez Pawła porozmawiać z nim. Zarząd poczekał na moją aprobatę.

Paweł Golański jest już jednak w wieku bliskim końca kariery, a na dodatek przez ostatnie pół roku nie grał w żadnym klubie.
Jeśli będzie zdrowy i przygotowany do sezonu to może bardzo dużo dać drużynie. Myślę, że w defensywie doświadczenie było potrzebne. Poza tym bardzo profesjonalnie podchodzi do swoich obowiązków. Mamy sporo czasu do pierwszego meczu. Jestem przekonany, że uda się przygotować Pawła do optymalnej formy. Jestem zadowolony z tego transferu.

W najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych wzmocnień?
Chojniczanka jest dobrym zespołem i nie jest tak, że na siłę będziemy sprowadzać zawodników. Jednak gdyby udało się znaleźć 2-3 naprawdę wartościowych piłkarzy, to wtedy będziemy rozważali zakontraktowanie ich.

Jeśli wzmocnienia to na jakich pozycjach?
Mam określony pomysł, ale na razie nie chcę zdradzać szczegółów. Jestem w tej komfortowej sytuacji, że nie muszę robić nic na siłę.

Jeśli chodzi o zawodników, którzy mięliby odejść z Chojniczanki...
… to mam jeszcze mniej do powiedzenia. Chciałbym poczekać do spotkania, porozmawiać z piłkarzami. Być może, o kogoś upomną się zespoły ekstraklasy, choć na tę chwilę nie mam takich sygnałów.

Zarząd postawił Panu jakiś cel na ten sezon?
Jeśli zajmuje się po pierwszej rundzie tak wysokie miejsce, to dziwiłbym się gdyby klub nie chciał awansować. Stoimy przed wielką szansą, która może się nigdy nie powtórzyć.

Ale awans jest zapisany w Pańskim kontrakcie i na koniec sezonu zarząd Pana z tego rozliczy, czy umówiliście się między sobą, że nie odpuszczacie i gracie o ekstraklasę?
Oczywiście, że nie odpuszczamy. Taka jest umowa.

Ferdinando De Giorgi: Jestem trenerem reprezentacji Polski. Bardzo dobrze... dla mnie

Agencja Informacyjna Polska Press

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki