Sobotni mecz rozpoczął się jednak dla piłkarzy z Chojnic nie najlepiej. Już w 9. minucie spotkania, fatalny błąd obrońców gospodarzy, skrzętnie wykorzystał w polu karnym Chojniczanki Marcin Smoliński. W tym momencie było 1:0 dla Olimpii.
Podopieczni trenera Macieja Bartoszka szybko zabrali się za odrabianie strat, szukając bramki wyrównującej. W 38. minucie, świetnym strzałem z narożnika pola karnego, popisał się Paweł Zawistowski. Ale Chojniczanka na tym nie poprzestała. Jeszcze przed przerwą prowadzenie dał jej Tomasz Mikołajczak. Napastnik gospodarzy wykorzystał świetne płaskie dośrodkowanie ze skrzydła, i formalnością było odpowiednie dostawienie stopy. Jakub Wrąbel był bez szans.
Tuż po przerwie do szalonego ataku rzucili się piłkarze Olimpii. Byli jednak nieskuteczni. Gospodarze zdawali sobie jednak sprawę z tego, że nie mogą do ostatniego gwizdka się bronić. W 58. minucie Jakub Biskup trafił w słupek bramki rywala, a chwilę potem mógł zdobyć kolejnego gola, ale tym razem lepszy okazał się od niego golkiper rywala.
Kolejne minuty były bardzo ekscytujące. Każdy z zespołów miał swoje szanse. Do siatki jeszcze raz trafili jednak gospodarze. W 81. minucie Jacek Podgórski podał do Łukasza Kosakiewicza, który najpierw ograł Maticia Zitko, a potem pewnie pokonał bramkarza Olimpii.
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?