Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel Arki Gdynia spotka się z Leszkiem Ojrzyńskim. Ma swoją wizję

ŁŻ
Karolina Misztal
Wiadomość o tym, że zaledwie 20-letni Dominik Midak został niedawno właścicielem Arki, dla niektórych była szokiem. Pytanie, jakie zadają sobie kibice, brzmi: dokąd zmierzają żółto-niebiescy?

Dominik Midak, który jest akcjonariuszem większościowym w Arce, cały czas podkreśla, że nie traktuje klubu z Gdyni czysto biznesowo, bo ma wielki szacunek do kibiców żółto-niebieskich.

- Przecież Arka jest częścią ich życia. Widzę też, że niektórzy ludzie ze środowiska piłkarskiego podchodzą do mnie z rezerwą. Tylko jednak do momentu zamienienia pierwszych zdań. Później fakt, że jestem 20-latkiem, schodzi na drugi plan. Inna sprawa, że już mnie temat mojego wieku nieco męczy. Na początku to rozumiałem, ludzie powinni się jednak do tego zdążyć przyzwyczaić - mówi Midak w rozmowie z tygodnikiem „Piłka Nożna”.

Mimo wszystko, trudno uciec od tematu wieku Dominika Midaka. Wiele osób zarzuca mu brak doświadczenia i w związku z tym też rodzą się obawy o przyszłość Arki.

- Ja nie przejąłem Arki dla zabawy. Nie chcę chwilę na nią popatrzeć z bliska i zostawić. I nie jest to też gra w „Football Managera" w realnym świecie - podkreśla stanowczo Midak.

Co zatem zamierza właściciel Arki zrobić z klubem? Rozwinąć go! I w tym celu wkrótce ma spotkać się z trenerem drużyny, Leszkiem Ojrzyńskim.

- Widzę Arkę w roli czołowego polskiego klubu, choć nie jutro i nie pojutrze, ale za kilka lat. Od czegoś jednak trzeba zacząć. Po zakończeniu rundy, w grudniu, spotkam się z trenerem Leszkiem Ojrzyńskim. Porozmawiamy o stylu gry zespołu. Zależy mi na tym, żeby Arka w przyszłości prezentowała futbol bardziej atrakcyjny. Dziś gramy piłkę opartą o walkę, i to jest OK, natomiast jeśli chcemy pójść dalej, rozwijać się, przede wszystkim budować zawodników, musimy być bardziej kreatywni na boisku - dodał Midak.

TRZY WRZUTY. Kibice Lechii w lepszych humorach, a Arki - rozczarowani

źródło: Piłka Nożna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki