Pierwszy z rywali żółto-niebieskich będzie teoretycznie nieco słabszy. Gdynianom przyjdzie zmierzyć się z Siłeksem Kratowo, trzecim zespołem mołdawskiej ekstraklasy. O godz. 16 czeka ich jednak trudniejsze wyzwanie. Na przeciwko wybrańców Ojrzyńskiego stanie Zoria Ługańsk, czwarta obecnie drużyna znacznie silniejszych rozgrywek na Ukrainie. Drużyna, prowadzona przez Jurija Wernyduba, w tabeli ukraińskiej Premier Lihi ustępuje obecnie jedynie Szachtarowi Donieck i Dynamu Kijów, czyli zespołom poza zasięgiem sportowym i finansowym nie tylko Arki, ale każdego, polskiego klubu, a także Worskle Połtawa, z którą arkowcy w pełni zasłużenie przegrali 1:2 sparing w środę.
W Zorii występuje kilku dość renomowanych na Ukrainie zawodników, jak kapitan zespołu Ołeksandr Karawajew, czy Artem Hromow. Obaj mają za sobą występy w seniorskiej reprezentacji narodowej. Jest wielce prawdopodobne, że to właśnie przeciwko ekipie z Ługańska Leszek Ojrzyński postanowi wystawić teoretycznie silniejszą jedenastkę. Żółto-niebiescy z pewnością będą chcieli miłymi akcentami zakończyć sparingi w Turcji, jednak przynajmniej w przypadku rywala z Ukrainy stoi przed nimi trudne zadanie.
W piątek po niemal tygodniu intensywnych treningów, kiedy zajęcia odbywały się dwa razy dziennie, piłkarze dostali wolne i mieli czas na trochę odpoczynku. Co prawda musieli przebrać się w stroje meczowe, ale tylko dlatego, że na piątek zaplanowano oficjalną sesję zdjęciową drużyny. Potem zawodnicy mogli zwiedzić Antalyię, zrobić zakupy. W sobotę jednak Arka wróci do intensywnych treningów.
- Zastaliśmy tutaj dobre warunki, dlatego wykonujemy pożyteczną pracę - twierdzi Jarosław Krupski, trener bramkarzy żółto-niebieskich.
Arkowcy w Turcji pracują przede wszystkim nad siłą, kondycją i motoryką. Na porządku dziennym jest siłownia, ćwiczenia gimnastyczne, czy zajęcia z gumami i płotkami, które piłkarze w żartach nazywają „swoim największym przyjacielem”. Nie brakuje jednak także elementów taktycznych i technicznych. Dla przykładu w czwartek trener Ojrzyński uczył zespół zakładania pressingu i wychodzenia spod niego. Z kolei Jarosław Krupski zaordynował bramkarzom zajęcia polegające na dalekim, dokładnym wykopie piłki.
Arka przebywała będzie na obozie w Antalyi do końca stycznia. Po powrocie do Gdyni w najbliższy piątek rozegra sparing z I-ligowych Chrobrym Głogów. Kolejnym jej rywalem w testmeczu zaplanowanym na sobotę będzie Wisła Płock. Ligę arkowcy wznawiają 11 lutego starciem z Lechem Poznań u siebie.
Selekcjoner reprezentacji Polski zadowolony z doboru sparingpartnerów przed MŚ: Właśnie takie drużyny chcieliśmy mieć
TVN24 / x-news
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?