Gładkie zwycięstwo Arki Gdynia w sparingu z Orkanem Rumia

W Lotto Ekstraklasie trwa co prawda przerwa w rozgrywkach, ale Arka, nie chcąc wypaść z rytmu meczowego, zaplanowała dwa mecze kontrolne. Pierwszy z nich ma już za sobą. W środę podopieczni trenera Grzegorza Nicińskiego wygrali z Orkanem Rumia 5:0. To był w zasadzie dla nich dobry trening.

Od pierwszej minuty na boisku pojawił się testowany Michał Borecki, a także Paweł Abbott. Ten drugi znalazł się w składzie po długiej przerwie. Borecki niczym szczególnym na murawie się nie wyróżnił, a w drugiej odsłonie na boisko trener Niciński desygnował już inny skład.

Piłkarze Arki, czego można było się spodziewać, cały czas przeważali. Skonstruowali wiele dogodnych sytuacji do strzelenia bramek i aż pięć z nich wykorzystali. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Mateusz Szwoch.

Przed meczem na stadionie w Rumi pojawili się kontuzjowani Marcus da Silva i Yannick Sambea, którzy rozdawali fanom autografy.

W sobotę Arka rozegra drugi mecz kontrolny, a jej rywalem będzie Kaszubia. Początek spotkania w Kościerzynie o godz. 13.

Orkan Rumia - Arka 0:5 (0:3)

0:1 Szwoch (12)
0:2 Szwoch (26)
0:3 Abbott (40)
0:4 Siemaszko (66)
0:5 Stolc (82)

Arka I połowa: Jałocha - Socha, Łukasiewicz, Sobieraj, Wojowski - Borecki, Marciniak - Błąd, Szwoch, Bożok - Abbott

Arka II połowa: Moczadło- Zbozień, Marcjanik, Sołdecki, Warcholak - Mosiejko, Voseba - Stolc, Siemaszko, Yussuff - Zjawiński

Orkan: Kondracewicz (30' Klebba, 63' Wychnowski)) - Kiełb (70' Kolera), Kozierkiewicz, Kowalski, Malek (46' Filipkowski), Łaga (46' Gniewkowski), Bukowski, Neumann (68' Gierczak), Kozieł, Bartlewski (68' Pionk), Skrzypczak

Szef banku informacji reprezentacji Polski: Kazachstan potrafi napsuć krwi. Przekonały się o tym Holandia i Czechy

Opracował: ŁŻ