W sobotę podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego doznali pierwszej porażki w tym sezonie.
- Najbardziej boli to, że sami sprokurowaliśmy te sytuacje bramkowe. Jak się gra dobrze w piłkę i stwarza sytuacje, a przegrywa, to łatwiej się z tym pogodzić. My te bramki strzeliliśmy sobie sami. To bardzo boli, ale mamy teraz kolejne spotkania. Punkty są potrzebne, a mimo że byliśmy niepokonani, to nie mamy ich za dużo - mówi Damian Zbozień.
Z Pogonią Arka grać nie potrafi - taki wniosek można wysnuć analizując ostatnie mecze żółto-niebieskich z ekipą ze Szczecina.
- Ta Pogoń nam nie leży, w zeszłym sezonie dwukrotnie wysoko przegraliśmy, teraz było podobnie. Nie mogę się doczekać meczu w Szczecinie, aby się w końcu zrewanżować - kontynuuje Zbozień.
W kolejnym pojedynku Arka zagra na wyjeździe z Lechem Poznań. Pojedynek ten zaplanowano na najbliższą sobotę (godz. 15.30).
- W Poznaniu będzie inne spotkanie, Lech będzie faworytem i na pewno będziemy musieli zagrać inaczej - dodał Zbozień.
Lukas Podolski jako... nielegalny imigrant. Fatalna pomyłka amerykańskiego portalu
Press Focus / x-news
źródło: Arka Gdynia
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?