Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Warcholak, obrońca Arki Gdynia: To wstyd. Nie ma usprawiedliwienia!

ŁŻ, Szymon Szadurski
Fot. Karolina Misztal
Piłkarze Arki przegrali u siebie z Pogonią Szczecin aż 0:3. - To wstyd. Nie mam usprawiedliwienia ani dla siebie, ani dla drużyny - powiedział otwarcie po tym pojedynku Marcin Warcholak.

Nie da się ukryć, że gdynianie popełnili w meczu z Pogonią zbyt wiele błędów własnych, by myśleć o zwycięstwie. Nic więc dziwnego, że żółto-niebiescy byli po tym pojedynku mocno rozczarowani. Padło nawet kilka mocnych słów.

- Wstyd przegrać 0:3 u siebie, na własnym boisku. Nie mam usprawiedliwienia ani dla siebie, ani dla drużyny. Musimy wyeliminować błędy, aby ich nie powielać. Nie ma jednak co panikować, bo czeka nas jeszcze wiele meczów. We wtorek gramy Puchar Polski, a potem derby. Wiemy, jaki jest to ważny mecz dla Gdyni, dla nas i dla kibiców - powiedział Marcin Warcholak.

Po meczu z Pogonią pozostała zatem czarna plama. Paweł Abbot, napastnik Arki Gdynia, uważa jednak, że szybko można ją zmazać. Przed żółto-niebieskimi dwa starcia derbowe - z Druteksem-Bytovią w Pucharze Polski i Lechią Gdańsk w Lotto Ekstraklasie.

- Po takim meczu jest ciężko, ale musimy się pozbierać. Zdajemy sobie sprawę, że możemy zmazać plamę po tej porażce wygrywając w derbach. Wcześniej jednak musimy przeanalizować mecz z Pogonią i zobaczyć, co źle poszło - powiedział Abbott.

Mecz Druteksu-Bytovii z Arką Gdynia w Pucharze Polski zaplanowano na wtorek (godz. 17.30), natomiast z Lechią gdynianie zmierzą się w niedzielę, 30 października (godz. 18).

Nie tylko Legia na cenzurowanym u UEFA. Komisja Dyscyplinarna bierze pod lupę kiboli Kopenhagi, którzy odpalili race na meczu z Leicester

Foto Olimpik / x-news

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki