Spółka Anwil chce mieć swój terminal w porcie Gdańsku

Terminal ma służyć do przeładunków z transportu kolejowego i samochodowego na transport morski i do magazynów. Wydajność infrastruktury przeładunkowej powinna być nie mniejsza niż 2 tys. ton na 8 godzin. Terminal powinien posiadać plac manewrowy dla samochodów ciężarowych z naczepami, plac składowy, a także bocznicę kolejową do rozładunku składów kolejowych na dwóch stanowiskach oraz dwa namioty magazynowe. NA zgłoszenia firm gotowych opracować projekt terminalu Anwil czeka do 20 marca.

To już drugie podejście do wyłonienia projektanta terminali. Pierwsze ogłoszenie ukazało się w lipcu ubiegłego roku.

Anwil SA we Włocławku to firma należąca do Gupy PKN Orlen. W ubiegłym roku podpisała umowę na budowę instalacji granulacji mechanicznej, która stanowi drugą z trzech najważniejszych umów, jakie mają zostać zawarte w ramach rozbudowy zdolności produkcyjnych .

Umowa na projektowanie, dostawy oraz budowę w systemie „pod klucz” instalacji granulacji została zawarta z firmą z Tecnimont S.p.A., należącym do włoskiej spółki Maire Tecnimont Group. Pod koniec kwietnia 2019 r. Anwil podpisał z firmą thyssenkrupp Industrial Solutions AG, która wybuduje instalacje kwasu azotowego oraz neutralizacji.

Uruchomienie przez Anwil trzeciej instalacji nawozowej spowoduje zwiększenie zdolności produkcyjnych firmy z 966 tys. ton do 1 461 tys. ton rocznie. Zakładany całkowity koszt inwestycji rozbudowy mocy produkcyjnych we włocławskiej spółce wynosi ok. 1,3 mld zł, a jej zakończenie planowane jest do połowy 2022 r.

Zwiększone możliwości produkcyjne zaowocują wzrostem eksportu, dlatego spółka chce mieć własny dostęp do szlaków morskich w postaci terminalu w porcie gdańskim.