Niby zespół Dariusza Szczubiała w ostatnich tygodniach był w wysokiej formie (wygrał m.in. z Treflem w Sopocie), ale w hali Gryfia zupełnie nie było tego widać. Tarnobrzeżanie grali kiepsko, brakowało im skuteczności, a ich obrona tradycyjnie stała na niskim poziomie.
Podopieczni trenera Dainiusa Adomaitisa nie mieli żadnych trudności z ograniem rywala. Bo od początku do samego końca grali pod własne dyktando.
To dziesiąta wygrana w trzynastym meczu Czarnych Panter w tym sezonie. Tyle samo ma na swoim koncie lider PGE Turów Zgorzelec, który słupską drużynę wyprzedza tylko dzięki lepszemu stosunkowi małych punktów.
Energa Czarni Słupsk - Siarka Jezioro Tarnobrzeg 103:75 (32:24, 23:22, 23:14, 25:15)
Energa Czarni: Weaver 23, Morrison 22, Burrell 17 (1), Leończyk 13, Cesnauskis 12 (1), Przyborowski 6, Hinson 5 (1), Kikowski 3 (1), Długosz 2, Osiński 0, Roszyk 0
Siarka Jezioro: Corbett 25 (5), Tiller 12, Miller 12 (2), Karnowski 10, Piechowicz 6, Doaks 5, Barycz 3, Wyka 2, Rabka 0, Walski 0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?