Radnych nie przekonali nawet przedstawiciele Stowarzyszenia Przyjaciół Słupska i Regionu, którzy wśród mieszkańców Słupska zebrali prawie 1000 podpisów poparcia za dokończeniem inwestycji.
Urzędnicy zapowiadają, że nadal będą przekonywać radnych do zwiększenia inwestycji.
Firma Budrym Rybak, która zaoferowała najniższą cenę za dokończenie prac, przedłużyła swoją ofertę do 22 marca. Poprzedni termin minął 1 lutego. Dzięki temu miast nie musi ponownie ogłaszać przetarg.
Na sesji pojawił się Maciej Kobyliński, prezydent Słupska, który osobiście przekonywał radnych do zmian w budżecie.
- Pięć lat temu podjęliście uchwałę za budową parku wodnego, a teraz nie chcecie jego dokończenia. Jeżeli nie wybudujemy parku w terminie to stracimy unijną dotację - mówił na sesji Kobyliński. - Nawet mieszkańcy Słupska chcą dokończenia tej inwestycji. Mówię w ich imieniu, a nie swoim, bo ja już nie będę kandydować. Poza tym wstrzymywanie prac zwiększa tylko koszty utrzymania terenu budowy.
Radni ciągle przekonują urzędników, że są za zakończeniem inwestycji, ale w pierwotnie planowanej kwocie, czyli 57, 7 mln zł.
Według nowych wyliczeń budowa parku miałaby kosztować aż 76 mln zł.
Więcej informacji na ten temat, ZDJĘCIA i FILM z sesji znajdziesz w serwisie slupsk.naszemiasto.pl
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?