Jak tłumaczy prok. Krzysztof Bukowiecki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi, chodzi o "konieczność wykonywania dalszych czynności". - Głównie związanych z analizą tego, co zostało zgromadzone - podaje.
Gowin przed komisją śledczą: Marcin P. był słupem. Za Amber Gold stoi mafia [ZDJĘCIA] [VIDEO]
Przypomnijmy, Prokuratura Regionalna w Łodzi nie wszczęła w tej sprawie nowego śledztwa. To wątki podjęte na nowo, po wcześniejszym ich umorzeniu przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi, która zajmowała się głównym śledztwem.
- W ramach śledztwa dotyczącego afery Amber Gold Prokuratura Okręgowa w Łodzi skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Gdańsku, a w pozostałym zakresie, czyli w kilku odrębnych punktach, które również były badane, ta sprawa została umorzona - wyjaśniał na naszych łamach prok. Bukowiecki.
Poszkodowana w aferze Amber Gold w sądzie. Walczy o ponad 100 tys. zł
Łódzka regionalna od lipca zajmuje się podjętą sprawą i te wątki ponownie analizuje. Tymczasem wraz z aktem oskarżenia Katarzyny i Marcina P. do sądu w Gdańsku przekazane zostały akta składające się z ponad 16 tys. tomów. Sam akt oskarżenia zawierał się na niemal 9 tys. kart. Śledczy bazowali na gigantycznej ilości materiałów.
W Sądzie Okręgowym w Gdańsku toczy się proces, w którym na ławie oskarżonych zasiedli Katarzyna i Marcin P.
Zarzuty dotyczą oszustwa na szkodę blisko 19 tys. osób i łączną kwotę ponad 850 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?