Spodziewał się pan tej wygranej?
Jest to już nasza druga wygrana, tym bardziej więc się cieszymy z tego sukcesu. Początkowo spokojnie podchodziliśmy do tej rywalizacji, ale potem rzeczywiście były wielkie emocje. Dopingowali nas klienci. Sporo się mówiło o plebiscycie, nawet w hurtowniach wspominano, że startujemy w kategorii Sklep Roku. Wygrana jest dla nas miłym zaskoczeniem i docenieniem ze strony klientów. Cała załoga sklepu pracuje na wizerunek.
Proszę powiedzieć, co jest obecnie na topie?
Mamy duży wybór artykułów. Muszę przyznać, że nawet trochę brakuje nam miejsca w sklepie. Staramy się być na bieżąco, z tym, co jest na topie. Modne są obecnie śpiewające ptaszki, nowe serie lalek Barbie. Oczywiście zawsze nieśmiertelne też Lego. Wśród chłopców szczególną popularnością cieszą się pistolety na strzałki. Co ważne, są one bezpieczne. Mamy również bogaty asortyment tornistrów i plecaków szkolnych, które są obecnie kolorowe i lekkie.
Jak długo istnieje już sklep Globus?
Ponad 20 lat. W miejscu, w którym dzisiaj znajduje się Globus, pracował mój dziadek, który był balbierzem. Prowadził zakład fryzjerski, kiedy trzeba było wyrywał zęby, robił też peruki. Natomiast ojciec prowadził księgarnię na rynku. Pamiętam, jak rozwoziłem z nim książki. Bardzo się broniłem przed zostaniem handlowcem. Szedłem własną drogą. Działałem w Ruchu Młodzieżowym. Wiedziałem, że praca w handlu to niełatwy kawałek chleba. Nie kończy się ona wraz z zamknięciem sklepu. Towar trzeba zamówić, przywieźć, śledzić nowości. Jednym słowem pochłania mnóstwo czasu.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?