Znicz Pruszków - Chojniczanka Chojnice 13.03.2022
Artur Pląskowski to napastnik niezwykle powtarzalny. W niedzielę, 13 marca 2022 roku przypomniał o tym Piotrowi Misztalowi, bramkarzowi Znicza Pruszków. Zdobył czwartą bramkę tej wiosny, czym w tym konkretnym przypadku pomógł w zdobyciu trzech punktów. Błysnął przy tym także Marcin Grolik. Obrońca Chojniczanki zaliczył asystę w trzecim meczu z rzędu.
- Zdobyliśmy dzisiaj, patrząc na przebieg tego spotkania, bezcenne punkty. Dla moich piłkarzy należy się ogromny szacunek za to, jak wykorzystali w początkowych momentach nasz pomysł na ten mecz, a w końcówce za ofiarność, determinację i obronę naszej bramki. Przed meczem podkreślałem, że trener Znicza bardzo dobrze układa zespół pod przeciwnika i to było widać. Cieszymy się z tych trzech punktów, a od jutra myślimy już o kolejnym meczu przed nami, czyli z Ruchem Chorzów - powiedział na konferencji pomeczowej Tomasz Kafarski, trener Chojniczanki.
Znicz Pruszków - Chojniczanka Chojnice 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Artur Pląskowski (30)
Znicz: Misztal - Proczek (58 Brejnak), Bochenek, Lewczuk, Baran (85 Ostrowski), Niewiadomski - Możdżeń (85 Machalski), Pomorski, Hrnčiar, Nagamatsu (58 Mendez) - Gabrych (78 Kręcichwost)
Chojniczanka: Broda - Niepsuj, Grolik, Byrtek, Kasperowicz, Mikołajczyk (90 Bartosiak) - Czajkowski, Karbowy (90 Grobelny), Mikołajczak (79 Ściślak) - Pląskowski (67 Cegiełka), Skrzypczak (79 Klichowicz)
Żółte kartki: Brejnak, Lewczuk, Hrnčiar - Grolik, Cegiełka, Byrtek
Sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn)
Radunia Stężyca - Wigry Suwałki 13.03.2022
Wciąż nie może sportowo pozbierać się Radunia Stężyca. W niedzielę, 13 marca drużyna trenera Sebastiana Letniowskiego znakomicie otworzyła wynik meczu z Wigrami Suwałki. Już w 5 minucie na listę strzelców wpisał się Jan Kopania. Później na stadionie w Stężycy było już tylko gorzej, a do głosu doszli goście, którzy jeszcze przed przerwą prowadzili 2:1.
Odnotować trzeba, że w bramce Wigier bronił pochodzący z Tczewa, były zawodnik Arki Gdynia Hieronim Zoch. W obronie grał znany z epizodów w Lechii Gdańsk Rudinilson, a pieczętującą wynik spotkania na 3:1 bramkę zdobył były napastnik Lechii i Arki Michał Żebrakowski.
- Naszym głównym planem na ten sezon jest utrzymanie. I tak jest nadal, ale chcieliśmy powalczyć o coś więcej, o baraże. Widać jednak, że trzeba się skoncentrować na zadaniu numer jeden, czyli utrzymanie - skomentował sytuację niepocieszony trener Letniowski.
Radunia Stężyca - Wigry Suwałki 1:3 (1:2)
Bramki: 1:0 Jan Kopania (5), 1:1 Mateusz Lewandowski (30), 1:2 Tomasz Lewandowski (37), 1:3 Michał Żebrakowski (90+5)
Radunia: Tułowiecki - Baszłaj, Murawski, Kosznik - Kopania (62 Lizakowski), Letniowski, Deja (67 Orłowski), Łuczak (62 Szuprytowski), Stępień, Kuźniarski (67 Witek) - Retlewski (74 Surdykowski)
Wigry: Zoch - Michalski, Gvozdenović, T. Lewandowski, Rudinilson, Mularczyk - Rybicki (69 Żebrakowski), Łabojko, Babiarz (83 Caetano), M. Lewandowski (88 Iwao) - Sowiński (83 Prętnik)
Żółte kartki: Deja, Murawski, Retlewski, Baszłaj, Orłowski - T.Lewandowski, Gvozdenović, Prętnik.
Sędziował: Konrad Aluszyk (Toruń)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?