MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Silny wiatr przewrócił żaglówkę na jeziorze Brodno Wielkie

J.S.
Silne podmuchy wiatru we wtorkowe popołudnie bardziej dały się odczuć nad morzem, ale i na Kaszubach spowodowały perturbacje
Silne podmuchy wiatru we wtorkowe popołudnie bardziej dały się odczuć nad morzem, ale i na Kaszubach spowodowały perturbacje Janina Stefanowska
We wtorek mocno powiało - nie spodziewali się tego trzej żeglarze, którzy trenowali na żaglówce typu omega na jeziorze Brodno Wielkie na Złotej Górze w Brodnicy Górnej.

Silne podmuchy wiatru we wtorkowe popołudnie bardziej dały się odczuć nad morzem, ale i na Kaszubach spowodowały perturbacje.
O godz. 18.39 strażacy dostali wezwanie do wywróconej żaglówki na jeziorze Brodno Wielkie.
- Gdy przyjechali na miejsce na jeziorze znajdowała się żaglówka omega, a na jej dnie siedział mężczyzna - relacjonuje strażak. - W zgłoszeniu była mowa aż o trzech mężczyznach, jednak dwóch wcześniej dostało się na brzeg pontonem. Strażacy zholowali żaglówkę, zabrali do swojej łodzi niefortunnego żeglarza.

Okazuje się, że na jeziorze już ćwiczą żeglarze do olimpiady młodzieży.
- Były to przygotowania do regat - wyjaśnia Hana Kajeta z CSWiPR na Złotej Górze. - W pewnym momencie przyszedł szkwał. I choć w żaglówce byli doświadczeni zawodnicy, wszyscy w kapokach, wiatr przewrócił omegę bez ożaglowania. Żaglówka zaryła masztem w dno. Nasze dwa pontony były na miejscu, zabraliśmy zmoczonych osiemnastolatków, a jeden próbował odwrócić łódkę. Pewne tę sytuację zauważył ktoś jadący drogą, wezwał pomoc. Ale to dobrze, bo takie zachowanie świadczy o tym, że nie jesteśmy obojętni na ewentualne sytuacje wymagające pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki