MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Atomu Trefla przełamały łódzkie fatum

Rafał Rusiecki
Przed meczem w Łodzi wiele było niewiadomych, jeśli chodzi o formę siatkarek z Sopotu. Przede wszystkim wpłynął na to fakt, że spora grupa zawodniczek nie grała przez prawie miesiąc w spotkaniach o stawkę. Z kolei te najlepsze - zagraniczne - miały takich meczów aż nadmiar. Były więc przemęczone.

- Chcemy wygrać - zapowiadał przed wyjazdem do Łodzi zespół z Sopotu.

I pewne było, że chciał to zrobić jak najmniejszym nakładem sił. Na początku środowej konfrontacji wydawało się, że jest to bardzo realne. Podopieczne trenera Alessandro Chiappiniego dobrze rozpoczęły i nie pozwalały Budowlanym na zbyt wiele. A gospodynie tylko się przypatrywały, jak sopocianki je ogrywają.

Po dwóch gładko wygranych setach Atomówki chyba się poczuły zbyt pewnie. Zresztą miały prawo tak myśleć, bo prowadziły w pewnym momencie trzeciej odsłony już 16:11. Mimo tej przewagi dały w końcówce seta rozwinąć skrzydła rywalkom i przegrały 25:27. We znaki sopockiej drużynie dawała się szczególnie Hellen Rousseaux. 30-letnia przyjmująca, była siatkarka Volero Zurych, zdobyła aż 23 punkty.

Siatkarki Chiappiniego sprężyły się w czwartej odsłonie meczu. Na jego zakończeniu najbardziej zależało Małgorzacie Kożuch i Corinie Ssuschke-Voigt, które ostatnio grają niemal non stop. W wyścigu o nagrodę dla najbardziej wartościowej zawodniczki meczu ubiegła je jednak Neriman Ozsoy.

Najważniejszy cel został osiągnięty, a było nim zwycięstwo za trzy punkty. Atom Trefl Sopot przełamał przy okazji fatum, jakie miał w dotychczasowych starciach z łódzkimi siatkarkami. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie oba mecze tych drużyn kończyły się po tie-breaku. Raz - w Ergo Arenie - wygrały łodzianki, a w rewanżu lepsze były sopocianki.

Wygrana w Łodzi jest o tyle cenna, że niespodziewanie w Bydgoszczy spore problemy miała Muszynianka. Mistrzynie Polski wygrały, ale po tie-breaku. Zgarnęły więc dwa z trzech możliwych punktów. W efekcie dały się w tabeli wyprzedzić sopociankom. A Atom Trefl Sopot ma jeszcze jedno zaległe spotkanie z Gwardią Wrocław.

Organika Budowlani Łódź - Atom Trefl Sopot 1:3 (18:25, 19:25, 27:25, 17:25)

Organika Budowlani: Wójcik (1 punkt), Rousseaux (23), Kosek (6), Golec, Mróz (5), Mirek (12), Ciesielska (libero) oraz Kwiatkowska (6), Bryda, De Paula (4), Grbac (2)

Atom Trefl: Wilk (4), Ssuschke-Voigt (12), Navarro Fernandez (5), Ozsoy (18), Sieczka (13), Kożuch (11), Maj (libero) oraz Konieczna (7), Bełcik, Saad, Świeniewicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki