Są zarzuty za gwałt na 15-latce z Gdańska

Aktualizacja godz. 15.40

Jak poinformował "Dziennik Bałtycki" sędzia Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku Sąd Rejonowy Gdańsk–Północ zastosował wobec Andrzeja D. tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy do 2 października 2016 r.

- Sąd wskazał na duże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa, grożącą podejrzanemu surową karę pozbawienia wolności, obawę, że przebywając na wolności może nakłaniać świadków do składania fałszywych zeznań. Istnieje też obawa ucieczki, ponieważ nie posiada on miejsca stałego pobytu na terenie kraju. Postanowienie nie jest prawomocne i może być zaskarżone do Sądu Okręgowego w Gdańsku w terminie 7 dni od jego ogłoszenia – tłumaczy sędzia Adamski.

Aktualizacja

Do gwałtu na nastolatce miało dojść w sobotę wieczorem na gdańskiej Letnicy. Policja zatrzymała w tej sprawie obywateli Ukrainy: 6 mężczyzn i kobietę. Zarzut w tej sprawie usłyszał 21-letni Andrzej D.

- Mężczyzna usłyszał zarzut zgwałcenia za co grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności – mówi prok. Maciej Stopa, zastępca Prokuratora Rejonowego Gdańsk-Oliwa. - Wystąpiliśmy o jego tymczasowe aresztowanie, ale choć posiedzenie sądu zostało już zakończone, decyzja w tej sprawie nie została wydana - dodaje.

Czytaj więcej: Gwałt na nastolatce w Gdańsku? Zatrzymano Ukraińca

Śledczy tłumaczą, że 21-latek był przesłuchiwany przez cztery godziny, nie przyznał się i złożył obszerne wyjaśnienia, które zostaną potraktowane jako jego linia obrony. Andrzej D. najprawdopodobniej nie był wcześniej karany.

Jak się dowiedzieliśmy w sprawie nie pojawia się temat tabletki gwałtu. Według ustaleń śledczych 15-latka miała spożyć zbyt dużą ilość alkoholu wynikiem czego była utrata świadomości.

Do gwałtu miało dojść podczas grilla urządzonego nieopodal ul. Marynarki Polskiej na gdańskiej Letnicy w sobotni wieczór. Impreza odbywała się na placu budowy.

Wideo: TVN24/ x-news
[email protected]