Już nie tylko prokuratorzy i sąd, ale również rzecznik praw obywatelskich przyglądają się sprawie Krystiana W., znanego jako „Krystek”. 38-letni mężczyzna zasiadł we wtorek na ławie oskarżonych. Pucki sąd bada sprawę gwałtu, którego W., zdaniem prokuratury, dopuścił się na 17-letniej dziewczynie.
Do zdarzenia miało dojść pod koniec marca 2014 roku. Wtorkowa rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami.
- Krystian W. wciągnął pokrzywdzoną po schodach i tam przewrócił ją na podłogę, przyduszając do ziemi - opowiadał na naszych łamach prokurator Michał Kierski, oskarżyciel w procesie „Krystka”.
Krystian W. od początku nie przyznawał się do popełnienia przestępstwa. Twierdził, że co prawda doszło do współżycia, ale za obopólną zgodą. - Wskazał też, że nie było użycia przemocy - powiedział prok. Michał Kierski.
Mecenas Paweł Giemza, jeden z adwokatów „Krystka”, podkreśla że zarzut gwałtu kierowany wobec jego klienta „to pomówienia”. - Po przeczytaniu zeznań pokrzywdzonej, stwierdzam, że są nielogiczne - powiedział po wtorkowej rozprawie.
Głos zdecydował się zabrać sam Krystian W., który dziennikarzom powiedział, że padł ofiarą nagonki. - Najpierw takie osoby przychodzą, dajmy na to współżyjemy, dają się nagrywać, a potem udają niewiniątka i święte dziewczynki - mówił oskarżony mężczyzna. Odniósł się tym samym do medialnych doniesień, wedle których miał dopuścić się szeregu podobnych przestępstw. Prokuratura przyznaje, że bada około setki filmików z jego telefonu.
Uwagę mediów i służb na Krystiana W. zwróciła dopiero śmierć 14-letniej Anaid. Dziewczynka rzuciła się w marcu pod pociąg na gdańskiej Oruni. Przed tragedią stwierdziła, że została zgwałcona. Wcześniej miała spotkać się z Krystianem W.
Sprawę, która odbiła się głośnym echem w całej Polsce, bada Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
- Jeśli chodzi o Anaid to nie doszło do żadnego zbliżenia - skomentował Krystian W. Podkreślił, że nastolatka na jednym z portali społecznościowych podawała się za 25-latkę.
- Każdy przedstawia ją jako grzeczną dziewczynkę. Dlaczego media nie pokazują jak imprezowała? - pytał.
Tymczasem, jak udało nam się ustalić, biegli z zakresu informatyki zbadali telefon i tablet należące do Anaid, ale nie znaleźli tam informacji, które wiązałyby się z postępowaniem dotyczącym rzekomego gwałtu i śmierci 14-latki. Na wyniki badań sprzętu zabezpieczonego od Krystiana W. śledczy nadal czekają.
- Wciąż sprawdzane są logowania telefonów Krystiana W. i Anaid. Przesłuchiwani będą nauczyciele i uczniowie ze szkoły, w której się uczyła. Na tej podstawie prokurator podejmie decyzję w sprawie ewentualnego powołania profilera , który miałby sporządzić psychologiczny portret 14-latki w celu ustalenia czy miała ona skłonności samobójcze. Czekamy również na opinię toksykologiczną - mówi prok. Agnieszka Gładkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Efektem między innymi publikacji „Dziennika Bałtyckiego” było to, że do śledczych zaczęły zgłaszać się kolejne kobiety, które miały być ofiarami Krystiana W.
- Do sądu skierowaliśmy wnioski o przesłuchanie kolejnych 12 dziewcząt - relacjonuje prokurator Gładkowska, dodając, że sześć młodych kobiet już rozmawiało ze śledczymi .
Sprawą zainteresował się także rzecznik praw obywatelskich.
- W piśmie, które zostało wysłane we wtorek 3 listopada, zwróciliśmy się do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku z prośbą o to, żeby przekazała nam informacje na temat zbadanych spraw wykorzystywania seksualnego, w których pojawiał się Krystian W., znany jako „Krystek” - mówi Piotr Sobota, naczelnik Wydziału do spraw Postępowań Organów Ścigania rzecznika praw obywatelskich. - Wnioskujemy również o to, by prokuratorzy poinformowali rzecznika praw obywatelskich o obecnie toczących się postępowaniach dotyczących Krystiana W. Chcemy także wiedzieć na jakim są etapie.
Jak mówi Sobota, impulsem do zajęcia się sprawą były informacje w mediach nasuwające podejrzenia, że „działania organów ścigania nie były wystarczająco intensywne i skuteczne w sprawach zgłaszanych przez pokrzywdzone dziewczyny”.
- Mogło więc dojść do naruszeń praw i wolności obywatelskich - zaznacza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?