Ruszył remont Ogrodowej. Droga zamknięta będzie przez 5 miesięcy

Najbliższe półtora roku nie zawsze będzie łatwe dla gdańskich kierowców. Drogowcy pracują jednak nad rozwiązaniami, które zminimalizują utrudnienia w ruchu spowodowane remontami.

Od początku lipca trwają prace przy budowie wiaduktu nad ul. Grunwaldzką na Strzyży. Choć główna arteria Gdańska została zwężona do dwóch pasów ruchu w każdym kierunku, poważniejszych problemów z przejazdem nie ma. Od wczoraj nie przejedziemy także ul. Ogrodową. Objazd od ul. Srebrniki poprowadzony został ul. Róży Ostrowskiej.

- Dzięki przeprowadzeniu prac na ulicy Ogrodowej już w tym roku możliwe będzie wykorzystanie jej jako naturalnego objazdu podczas intensywnych robót związanych z budową wiaduktu kolejowego PKM nad pobliską ulicą Słowackiego, gdy zajdzie konieczność czasowego zwężenia tej jednej z głównych arterii Gdańska do jednego pasa ruchu - tłumaczy Tomasz Konopacki, główny specjalista ds. kontaktów społecznych PKM SA. - Główny ciężar prac na ulicy Słowackiego przewidujemy w 2014 roku. Dzięki prowadzonym od dziś pracom duża część kierowców będzie mogła wtedy ominąć korki, przejeżdżając pod nowym wiaduktem na Ogrodowej - dodaje.

17 wiaduktów kolejowych, 5 drogowych, 4 kładki dla pieszych, kolejne 4 przejścia pod torowiskiem, 11 przepustów (w tym 7 z przejściem dla zwierząt) - to tylko niektóre liczby oddające ogrom inwestycji, jaką jest budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Realizacja kolejki zakłada powstanie ośmiu nowych przystanków i 20-kilometrowej linii kolejowej, dlatego utrudnień w ruchu samochodowym uniknąć się nie da, ale drogowcy przekonują, że zrobią wszystko, by zminimalizować problemy.
- Na stałe współpracujemy z PKM i wykonawcą prac, konsorcjum Budimex-Ferrovial Agroman. Wspólnie chcemy dopilnować tego, by choć pewnych utrudnień nie da się uniknąć, tak planować prace, by nie blokować równoległych ulic i, mimo kłopotów, nie tamować ruchu samochodów - zapewnia Katarzyna Kaczmarek z gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Właśnie na przemian prowadzone będą prace przy ulicach Polanki i Wita Stwosza. Na tej ostatniej, choć jezdnia zostanie okresowo zwężona, roboty w pasie torowiska prowadzone będą w nocy, tak by nie utrudniać normalnego kursowania tramwajów.

Nowa linia kolejowa przetnie obwodnicę i 12 gdańskich ulic. Na niektórych prace będą się odbywały bez większych zakłóceń dla ruchu, ale inne czeka prawdziwa rewolucja.
Tak będzie na ul. Budowlanych, gdzie droga zostanie poszerzona do dwóch pasów, przebiegających wiaduktem nad przystankiem kolejki. Powstanie tam "od zera" zupełnie nowy węzeł komunikacyjny, wcześniej jednak rozebrać trzeba dotychczasową jezdnię, a to wiąże się z koniecznością wyznaczenia tymczasowego objazdu.

Poważniejsze kłopoty czekają nas także w przyszłym roku na Trasie Słowackiego w okolicy Niedźwiednika, gdzie w związku z budową nowego wiaduktu ruch zostanie czasowo ograniczony do jednego pasa jezdni w każdym kierunku.
Niezbyt optymistyczna jest perspektywa podobnego zwężenia na ruchliwej ul. Rakoczego. Jednak problemy dla kierowców wynikać będą nie tylko z realizacja PKM. - Skoordynujemy nasze prace z planowaną przez miasto budową tramwaju na Piecki-Migowo. Oba projekty będą realizowane równocześnie, żeby maksymalnie skrócić czas utrudnień dla kierowców - zapowiada Konopacki.
W cierpliwość muszą się uzbroić mieszkańcy ulic Sąsiedzkiej, Agrarnej i Jesiennej. Zanim skorzystać będą mogli z PKM-ki i nowego przystanku Matarnia, czeka ich budowa całkiem nowego układu drogowego oraz wiaduktu kolejowego nad Jesienną, a w związku z tym - muszą się przygotować na okresowe utrudnienia z dojazdem do swoich domów.

Mniejsze zmartwienie czeka użytkowników Szybowcowej. Choć nad ulicą przebiegnie wiadukt kolejki, tylko okresowo wprowadzony zostanie tam ruch wahadłowy.

- Wszędzie, gdzie jest taka możliwość, prace prowadzić będziemy w nocy, by nie były dotkliwe dla mieszkańców - mówi Konopacki.

Na problem z przejazdem w związku z intensywnym ruchem maszyn budowlanych narzekać przez jakiś czas mogą także korzystający ze "starej" ul. Słowackiego we Wrzeszczu.
Wzdłuż przebiegu większości realizowanej linii kolejowej wytyczone zostały drogi techniczne, które ograniczą korzystanie z ulic przez ciężki sprzęt. Koparki i ciężarówki nie mogą jednak zupełnie ominąć dróg publicznych. Według zapowiedzi drogowców, "intensywnie" korzystać będą m.in. z ulic Spadochroniarzy, Szybowcowej, Budowlanych, Sąsiedzkiej i Jesiennej. Jednak po zakończeniu realizacji inwestycji nawierzchnie, które ulegną zniszczeniu, zostaną naprawione.