Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugby kobiet. Atomówki sięgają po złoty medal. Wielka szansa przed nami

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Na półmetku mistrzostw Polski kadetek w rugby 7 (po trzech turniejach z sześciu planowanych) na czele klasyfikacji znalazły się dwie drużyny z takim samym dorobkiem punktowym.

Pisze red. Wojciech Filipiak: – Sygnalizowaliśmy już wcześniej, że łódzki zespół Venol-Atomówki szykuje atak na pierwszą pozycję. Atak był skuteczny, bo w turnieju w Świlczy koło Rzeszowa łodzianki zajęły pierwsze miejsce, a prowadzące dotąd lubelskie Amazonki były dopiero trzecie! Na drugim miejscu niespodziewanie skończył rywalizację zespół Girls RT Olsztyn.
Drużyna trenera Zbigniewa Grądysa w grupie eliminacyjnej zajęła drugie miejsce za Tytankami Gniezno (10:28), a wyprzedziła Budowlanych Łódź (32:0 w derbowym meczu) i Błyskawice Rzeszów. Już w półfinale spotkała się więc z liderkami z Lublina, które pokonała 17:12, a w finale wygrała z dziewczynami z Olsztyna 21:19. Porażka z drużyną z Gniezna była więc… korzystna, bo dzięki temu udało się wyprzedzić Amazonki aż o dwa miejsca, co w klasyfikacji łącznej pozwoliło odrobić za jednym zamachem aż cztery punkty.
Trzeba myśleć nie tylko na boisku, ale i poza nim!
W zespole Atomówek grały: Amelia Chojnacka, Wiktoria Michałowska, Dasza Bołocka, Masza Bołocka, Oliwia Brończyk, Krystyna Jasińska, Amelia Lerka, Malwina Szymor, Anna Olczak, Natalia Stasiak, Natalia Sałyga i Dżesika Walczak.
Budowlane mają w tej kategorii słabszy zespół. Jedyne zwycięstwo w turnieju (22:17 z Błyskawicami Rzeszów) nie wystarczyło do zajęcia wyższego miejsca niż siódme, bo pozostałe mecze, w tym rewanż z Błyskawicami 10:27 w play-off i mecz o piąte miejsce z Diablicami 17:20, Budowlane przegrały.
Kolejność czołówka po trzech turniejach: Venol-Atomówki i Amazonki – po 54 punkty, Tytanki – 42. Budowlane są na siódmym miejscu. Następny turniej 24 kwietnia w Rudzie Śląskiej.
Okazuje się, że gest drużyny seniorek z Rudy Śląskiej, która w ubiegłym tygodniu zagrała w szóstkę w meczu ze zdekompletowaną ekipą rywalek, by wyrównać szanse, nie jest w turniejach rugby niczym niezwykłym. Tym razem pochwała za grę fair należy się rzeszowskim Błyskawicom i młodym Diablicom, które wycofały jedną zawodniczkę w meczach z osłabionych kontuzjami zespołem Budowlanych. W rugby nie można w takiej sytuacji postąpić inaczej! – kończy red. Wojciech Filipiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki