Lewandowski był rozżalony, że włodarze Bayernu nie prowadzą z nim rozmów w kwestii przedłużenia kontraktu, który jest ważny do 30 czerwca 2023 roku. Polski napastnik nie czekał na pobudkę w Monachium i - jak informuje portal sport.tvp.pl - "Lewy" osiągnął porozumienie ze słynną Barceloną!
CZYTAJ TAKŻE: Flavio Paixao: Fizycznie wyglądamy bardzo słabo ROZMOWA
"Najlepszy napastnik na świecie ma być po telekonferencji z władzami Blaugrany. Z przekazanych nam informacji wynika, że zostały ustalone wszystkie warunki kontraktu" - informuje TVP Sport.
Polski piłkarz od dawna marzył o tym, żeby zagrać w Hiszpanii. Zawsze jednak w tym kontekście przewijał się Real Madryt, do którego "Lewy" jednak nigdy nie trafił. Teraz też nie brakowało zainteresowania naszym napastnikiem, ale na liście klubów brakowało tym razem "Królewskich" z Madrytu. Poza Barceloną pojawiły się jeszcze trzy konkretne oferty, ze strony Manchesteru City, Liverpoolu i PSG. Ostatecznie Pini Zahavi, który reprezentuje interesy Roberta, osiągnął porozumienie z "Barcą". Lewandowski ma podpisać lukratywny, wielomilionowy trzyletni kontrakt. Pytanie brzmi, kiedy dojdzie do transfery, bowiem Polak ma w Monachium kontrakt ważny jeszcze przez ponad rok.
CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk - Bruk-Bet Termalica. Byliście na meczu? Znajdźcie się na zdjęciach
Lewandowski miał o swojej decyzji poinformować Olivera Kahna, prezesa Bayernu. Czas pokaże, czy decyzja Roberta jest już ostateczna, czy można spodziewać się szybkiej reakcji władz klubu z Monachium. Lewandowski jest piłkarzem Bayernu od 2014 roku o w tym czasie bił kolejne rekordy grając w Bundeslidze. Został mu jeszcze jeden, czyli przegonienie Gerda Muellera w klasyfikacji wszech czasów pod względem strzelonych goli w lidze niemieckiej. Brakuje mu jeszcze 56 bramek, więc odejście do Barcelony pozbawiłoby go szans na ten właśnie rekord. Z Bayernem wygrał praktycznie wszystko, co mógł. Zmierza po ósme mistrzostwo Niemiec, zdobył Puchar Niemiec, Superpuchar Niemiec, wygrał Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy i klubowe mistrzostwa świata. Jest na dobrej drodze, żeby po raz siódmy zostać królem strzelców Bundesligi. Był też królem strzelców Ligi Mistrzów i w tym sezonie może to powtórzyć. W Barcelonie jego trenerem byłby Xavi, a o miejsce w składzie rywalizowałby z Pierrem-Emerickiem Aubamyangiem.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?