W związku z tym trzeba było poprawiać projekt. Spowodowało to, że urzędnicy dopiero niedawno złożyli wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Nie ma też jeszcze wyłonionego wykonawcy przebudowy.
- Ale mamy już gotową specyfikację warunków przetargu, wkrótce więc go rozpiszemy - zapewnia Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. Przyznaje jednak, iż w związku z zaistniałymi opóźnieniami przebudowy ul. Morskiej niemal na pewno nie uda się rozpocząć w latem.
- Termin realizacji inwestycji przesunie się o dwa, trzy miesiące, co oznacza, że drogowcy przystąpią do prac dopiero po wakacjach - mówi wiceprezydent Gdyni.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bowiem dzięki takiemu scenariuszowi nie dojdzie do dodatkowych utrudnień na i tak wiecznie zakorkowanej w lato ul. Morskiej, która oblegana jest przez dziesiątki tysięcy samochodów z turystami, jadącymi na Półwysep Helski. W te wakacje sytuacja mogłaby być szczególnie trudna, gdyż Hel zdecyduje się zapewne odwiedzić przy okazji oglądania meczów wielu fanów piłki nożnej, którzy zameldują się w czerwcu w Trójmieście, aby uczestniczyć w EURO 2012.
- W obliczu tego, gdyby ul. Morska była w tym czasie już remontowana, mogłyby powstać na niej korki, jakich jeszcze w Gdyni nie widziano - przewiduje Witold Chadrzyński, mieszkaniec Cisowej. - Byłby problem, aby dojechać do pracy, zarówno samochodami, jak i autobusami, czy trolejbusami. Może więc dobrze się stało, że przebudowa ul. Morskiej nieco się przesunęła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?