W końcu, po miesiącu opóźnienia, ruszają powoli prace związane z I etapem remontu mostu na Wiśle w Tczewie. Na razie robotnicy kończą przygotowywać trzy zabytkowe przęsła z połowy XIX w., zbudowane z tzw. kratownicy Lentze'a, do czekającej je renowacji, usuwając m. in. zbutwiałe elementy drewniane. Wkrótce remont ma jednak ruszyć pełną parą.
Czytaj też: Gołębie i pogoda powodem opóźnienia remontu Mostu Tczewskiego
Mieszkańcy Tczewa zastanawiają się tymczasem, na ile opóźniony start wpłynie na remont, zważywszy że nie pozostało już wiele miesięcy do nadejścia zimy. Wykonawca, firma Badimex, uspokaja jednak, że uda się nadrobić zaległości i dotrzymać harmonogramu.
- Wykorzystaliśmy czas oczekiwania na odlot ptaków, aby wykonać prace przygotowawcze, przede wszystkim zbudować konstrukcję pomostową w wytwórni w Będzinie - mówi Bernard Michalski, kierownik zespołu remontującego most.
Renowacja zabytkowych przęseł miała rozpocząć się pod koniec lipca, kiedy obiekt zamknięto dla ruchu pieszego (choć formalnie zakaz wchodzenia na przeprawę obowiązywał od 2011 r.). Robotnikom na przeszkodzie stanęły jednak ptaki.
- Zgodnie z ekspertyzą ornitologiczną roboty budowlane na moście można było rozpocząć nie wcześniej niż 3 września - przypomina Marcin Stolarski. - Wpływ na to miały gniazdujące na obiekcie jaskółki oknówki i młode gołębia pospolitego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?