Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reda: Wykonawca naprawi nową halę sportową

Joanna Kielas
Jest szansa, że uczniowie redzkiego Zespołu Szkół nr 2 przy ul. Brzozowej jeszcze w tym roku znów będą mogli korzystać z nowej sali sportowej w swojej szkole. Oddany do użytku w zeszłym roku obiekt od września stoi zamknięty, bo zaledwie po roku użytkowania zgniło pokrycie dachowe i trzeba je wymienić. Władze miasta doszły do porozumienia z wykonawcą, który wymieni pokrycie w ramach gwarancji.

- Nie zależy mi na szukaniu winnych czy jątrzeniu tej i tak już trudnej sytuacji, najważniejsze, żeby doprowadzić sprawę do normalności, czyli żeby uczniowie mogli znów korzystać z obiektu - mówi Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy. - Dlatego daleki jestem od publicznego obarczania kogokolwiek winą, grunt, że doszliśmy do porozumienia z wykonawcą i dach zostanie naprawiony.

- Potwierdzam, porozumienie z redzkim urzędem zostało osiągnięte - mówi przedstawiciel wykonawcy hali, dużej firmy budowlanej z okolic Wejherowa. - Zaproponowaliśmy, by feralne deski zastąpić blachą, tak teraz buduje się nowoczesne hale, z deskami tylko problem. Jest na to zgoda projektanta całego obiektu i dyrektora szkoły. Blacha to jedyne słuszne rozwiązanie, bo na pewno nie będzie gniła, a poza tym jej położenie na dachu pójdzie nam szybciej niż desek, co ma niebagatelne znaczenie w obliczu zbliżającej się zimy, przed którą chcemy zdążyć.

Jak deklaruje wykonawca, wymiana dachu zacznie się, jak tylko otrzyma dostawę blachy trapezowej, którą trzeba było zamówić, bo ma być nietypowego koloru - drewnopodobna. Przypuszczalnie nastąpi to jeszcze w pierwszej połowie listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki