To prawda, tyle że akurat taka sama prawda jak ta, że inna poetka, Wisława Szymborska, w swoich "Lekturach nieobowiązkowych" powiada, że gromadzenie różnych niepotrzebnych wiadomości sprawiało jej przyjemność od dzieciństwa. Jak to ma się do Osieckiej? Drobny przykład. Szymborska pochyla się nad "Słownikiem języka łowieckiego", a Osiecka nad "Kalendarzem myśliwskim". Obie autorki zresztą często krążą wokół zjawisk podobnych. Wokół uczuć, miłości, snów. Albo coś takiego. Analizując styl humoru francuskiego powiada Szymborska: "Panowie Krytycy, skoro posługujecie się terminem humor absurdalny, wprowadźcie równolegle absurdalną powagę". Osiecka o "Spisie cudzołożnic" Jerzego Pilcha: "Głębokie poczucie absurdu, komizmu, niesmaku i idiotyzmu towarzyszy bohaterowi w obcowaniu ze wszystkimi kobietami w ogóle. Czy gardzi kobietą, jak Bunuel za niedostatek cnoty?". Niektóre pytania Osieckiej rozbrajają recenzenta. Co uczynić ma taki recenzent, który, powiedzmy, z recenzowaną autorką spał?
Zapamiętałem kilka epizodów z przeszłości. Był rok 1981. Na jakimś seminarium w łódzkiej szkole filmowej, w przerwie między zajęciami spostrzegłem Agnieszkę Osiecką siedzącą samotnie na sławnych schodach uczelni. Siedziała smutna. Wyraźnie czymś zniesmaczona. Nie śmiałem podejść. Był to czas, kiedy poetka w trzech słówkach wyznała to, czego inni nie wyznali, chociaż od niejednego z tych innych oczekiwać by tego należało. Wyznanie Osieckiej: "Piszczyk to ja!". Czy można krócej? Można. Osiecka zdefiniowała życie w dwóch słówkach, wywlekając cechę "życiowatości życia".
Lekki zawód sprawiają mi "Kochankowie poetek". Jak znam życiowatość życia (i dwie poetki), można było z tej substancji więcej wycisnąć. Natomiast nie mogę nie wspomnieć paru sądów na temat pisarzy trójmiejskich. Osiecka zachwycała się "Opowiadaniami na czas przeprowadzki" Pawła Huelle, nazywając go luminarzem naszej prozy magicznej. A recenzując powieść Aleksandra Jurewicza "Pan Bóg nie słyszy głuchych", podkreśliła, że Opisy Czasu u tego autora są tak soczyste, że mógłby mu pozazdrościć każdy pisarz i każdy kronikarz obyczajów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?