Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ranking najlepszych piłkarzy Lechii Gdańsk. Kto wygrał jesienią, a który był Luis Fernandez? Kto znalazł się na końcu klasyfikacji?

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk, po dużych przeobrażeniach kadrowych w trakcie rozgrywek Fortuny 1. Ligi, ma za sobą udaną rundę jesienną. Na koniec roku zajmuje czwarte miejsce i traci dwa punkty do prowadzących zespołów Arki Gdynia i GKS Tychy. We wszystkich meczach ligowych ocenialiśmy piłkarzy gdańskiego zespołu. Kto był najlepszy, a kto znalazł się na końcu stawki?

Runda jesienna na pewno nie była łatwa dla trenera Szymona Grabowskiego, jego sztabu oraz zawodników. Piłkarze przychodzili do drużyny w trakcie rundy, a to sprawiało, że zespół musiał zgrywać się i konsolidować w trakcie meczów ligowych, gdzie każdy punkt był bardzo ważny biorąc pod uwagę, że celem jest awans do PKO Ekstraklasy. Pozycja wyjściowa w tabeli jest dobra do ataku, wbrew wszystkim problemom, także związanym z kontuzjami eliminującymi z gry Luisa Fernandeza oraz Conrado, więc jesień można zdecydowanie uznać za udaną dla klubu z Gdańska.

W poszczególnych spotkaniach ligowych wystawialiśmy oceny zawodnikom Biało-Zielonych, a to dało nam ranking od tych najlepszych do najsłabszych Przyjęliśmy kryterium, że dany piłkarz musiał być oceniony przez nas przynajmniej w 8 meczach na 19, aby został sklasyfikowany w rankingu. Stąd nie ma w nim takich graczy, jak chociażby Antoni Mikułko, Bartosz Brzęk, Bassekou Diabate, Miłosz Szczepański, Kacper Sezonienko, Jakub Sypek czy Louis D’Arrigo, którzy grali jesienią, ale zbyt mało.

Sprawdźmy jak zatem wygląda ranking „Dziennika Bałtyckiego” piłkarzy Lechii Gdańsk po rundzie jesiennej w Fortunie 1. Lidze.

16. Łukasz Zjawiński – 42 punkty (11 meczów) – średnia 3,81
Spośród sklasyfikowanych zawodników zapracował na najniższą notę i tytuł napastnika defensywnego. Skończył rundę z jednym golem i nie był postrachem dla bramkarzy rywali.

15. Camilo Mena – 69 (16) – 4,31
Po niezłym początku potem wielkie rozczarowanie. Jest szybki, ale na razie pokazał mało jakości. Oby wiosną się rozkręcił, bo ponoć potrzebuje więcej czasu na aklimatyzację.

14. Jan Biegański – 45 (10) – 4,5
Zagrał bardzo dobry mecz inauguracyjny w Głogowie. Potem trapiony problemami zdrowotnymi nie mógł pokazać pełni umiejętności, a te na pewno ma spore.

13. Dominik Piła – 65 (14) – 4,64
Miał momenty, w których pokazał swoje możliwości. Szkoda, że było ich tak mało. Był próbowany jako prawy obrońca i nie ustrzegł się błędów. Musi wykazać się większą pewnością siebie i przebojowością.

12. Miłosz Kałahur – 66 (14) – 4,71
Miał być zmiennikiem Conrado, ale wobec urazu konkurenta wskoczył do podstawowego składu. I zaliczył solidną rundę, bo też nie było wobec niego ogromnych oczekiwań.

11. Conrado – 38 (8) – 4,75
Zagrał tylko w ośmiu meczach i specjalnie w nich nie błyszczał. Potem doznał kontuzji i nie jest to wcale takie pewne, że w tym sezonie pomoże drużynie na boisku.

10. Dawid Bugaj – 67 (14) – 4,78
Uczy się piłki seniorskiej i przytrafiają mu się proste błędy. Miał też udane występy, więc ta runda jest dla niego pozytywna.

9. Tomas Bobcek – 60 (12) – 5,0
Strzelił pięć goli, ale na pewno oczekiwania były większe. Młody Słowak nie grał źle, ale też miał sporo różnych problemów ze zdrowiem. Wiosna może być lepsza w jego wykonaniu. Na razie nikogo na kolana nie rzucił, ale warto dać mu szansę.

8. Bohdan Sarnawski – 86 (17) – 5,05
Początek miał taki sobie i zastanawiano się, czy nie dać jednak szansy Mikułce. Ukrainiec się jednak rozegrał i został mocnym punktem drużyny, która wraz z Odrą Opole straciła najmniej goli. Sarnawski uratował zwycięstwo w Warszawie nad Polonią broniąc w końcówce meczu rzut karny.

7. Andrei Chindris – 71 (14) – 5,07
Miał bardzo udane występy, ale też proste błędy, jak sprokurowany rzut karny w derbach Trójmiasta z Arką Gdynia. Jesień w sumie jest jednak na plus dla Rumuna.

6. Rifet Kapić – 88 (17) – 5,17
Od początku dawał sygnały, że dużo widzi na boisku. Często jednak brakowało mu zrozumienia z partnerami z drużyny. Z czasem było coraz lepiej, a pojawiły się asysty i gol. Wziął na siebie ciężar gry ofensywnej po kontuzji Fernandeza.

5. Luis Fernandez – 57 (11) – 5,18
Tak naprawdę to od początku sezonu nie prezentował najwyższej formy. Najpierw nadrabiał zaległości, a od meczu w Płocku borykał się już cały czas z problemami zdrowotnymi. W efekcie musiał poddać się zabiegowi i stracił osiem ostatnich meczów w rundzie. Wcześniej jednak strzelił sześć goli i jest najlepszym strzelcem Lechii po jesieni.

4. Elias Olsson – 84 (16) – 5,25
Młody Szwed radził sobie nadspodziewanie dobrze i też przyczynił się do tego, że drużyna traciła mało goli. Liczby ma bardzo dobre jak na środkowego obrońcę, bo strzelił dwa gole i nie dostał ani jednej żółtej kartki.

CZYTAJ TAKŻE: Tak wyglądają partnerki piłkarzy Lechii! One oczarowały zawodników. Zobaczcie zdjęcia

3. Tomasz Neugebauer – 79 (15) – 5,26
Zaskoczył bardzo pozytywnie. Strzelił trzy gole i wszystkie szalenie ważne, a do tego dołożył jedną asystę. Bez dwóch zdań był jedną z najbardziej kluczowych postaci Lechii w środku pola.

2. Maksym Chłań – 58 (11) – 5,27
Zaliczył bardzo pozytywne wejście do zespołu. Robi różnicę na boisku, potrafi dryblować, strzelił bardzo efektownego gola w Tychach, po którym już był nazywany Messim. Nieco na wyrost. Chłań ma spore umiejętności i możliwości, ale kolejne mecze pokazały, że bardzo mocno musi popracować nad skutecznością.

1. Iwan Żelizko – 80 (15) – 5,33
To nie jest zaskoczenie, że Żelizko został najlepszym piłkarzem Lechii w rundzie jesiennej. Jedyny jego minus jest taki, że łapie zbyt dużo kartek. Początek miał średni, ale musiał bardziej zrozumieć się z kolegami i poznać oczekiwania trenera Grabowskiego. Potem jednak stał się liderem środka pola w Lechii i jednym z najlepszych piłkarzy na zapleczu ekstraklasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki